Kaczyńska "wyjaśniła", dzięki komu Polska zaczęła myśleć o akcesie do NATO. Zgadnijcie, komu przypisała zasługi
Marta Kaczyńska w felietonie dla prawicowego tygodnika "Sieci" z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do NATO wspomniała swojego ojca Lecha Kaczyńskiego . Według jej relacji razem ze stryjem Jarosławem miał się walnie przyczynić do akcesu do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Kaczyńska stwierdziła, że Lech Kaczyński opisywał, "z jak silnym oporem wśród dowódców armii miał do czynienia, kiedy odwiedzał poszczególne okręgi i starał się je przekonać do słuszności przystąpienia do NATO".
Przypomnijmy – ojciec Marty Kaczyńskiej prezydentem został w 2005 r., a więc sześć lat po wejściu Polski do NATO. Kaczyńska zaznaczyła także, że Lech Wałęsa "występował z koncepcją NATO-bis", czyli sojuszu państw Europy Środkowej i Wschodniej.
Olszewski wytyczył kierunek drogi do NATO
Do innej kontrowersji z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do NATO doszło przy okazji wystąpienia Mariusza Błaszczaka. Minister obrony narodowej w gronie najważniejszych postaci, które miały wpływ na przystąpienie Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego, wymienił tylko jedno nazwisko. Chodziło o byłego premiera Jana Olszewskiego, którego wizję miały realizować w kwestii wejścia do NATO następne rządy.
– Chciałbym wymienić jedno nazwisko, Jana Olszewskiego zmarłego kilka tygodni temu. To on wytyczył kierunek drogi do NATO. A wcale nie było to wtedy tak oczywiste. Ówczesny prezydent Wałęsa mówił o NATO-bis. Powstawały różne pomysły, żeby tworzyć spółki z kapitałem rosyjskim w bazach postsowieckich – mówił szef MON podczas uroczystości rocznicowych wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
źródło: "Sieci"