Po trzech latach kupiłem w Biedronce dokładnie te same towary. Zgadniecie, ile dziś zapłaciłem?
Alan Wysocki
03 maja 2024, 16:06
·
3 minuty czytania
Polityka Prawa i Sprawiedliwości, wojna w Ukrainie oraz skutki pandemii doprowadziły do gigantycznego skoku inflacji. Gdy wszyscy alarmowali przed rosnącymi cenami, my sprawdziliśmy, jak wzrosły koszty zakupów w Biedronce. Ta bowiem dla Jarosława Kaczyńskiego jest sklepem "dla najbiedniejszych". Teraz rząd Donalda Tuska cieszył się ze spadku inflacji do około 2 proc. I choć jest to powód do radości, to niestety już samo porównanie paragonów za zakupy w Biedronce nie poprawia humoru.