Uporczywe bóle głowy, zatok czy nawracające anginy. To wszystko przez... zęby

Monika Przybysz
Od wielu lat dentyści alarmują, że kiedy drobnoustroje chorobotwórcze zadomowią się w zębie na dobre i przedostaną się do krwiobiegu, to mogą siać spustoszenie w całym ciele. Od przewlekłych stanów zapalnych, przez zaburzenia pracy serca, aż po nowotwory i zwiększone ryzyko wystąpienia sepsy.
Anginy, chore zatoki - to wszystko może nam się przytrafić z powodu niewyleczonych zębów. Fot. Pixabay.com
Najnowsze doniesienia naukowców z Columbia University College of Dental Medicine są dla osób unikających stomatologa dodatkowo miażdżące. Odkryto bowiem powiązanie pomiędzy bakterią, która często występuje w jamie ustnej, a rakiem jelita grubego. Ma ona przyspieszać rozwój nowotworu.

Ból zatacza koło
Na uciążliwe zapalenie zatok może cierpieć nawet 15 proc. Polaków. Chorobę najczęściej powodują zakażenia wirusowe, bakteryjne, rzadko grzybicze. Częściej występuje u alergików, astmatyków, osób z niedoleczonymi infekcjami górnych dróg oddechowych. Mało komu przychodzi do głowy, że bolesne objawy spowodował… chory ząb.


– Zapalenie zatok jest mniej znaną, ale wcale nie tak rzadką przyczyną bólu zęba. Winien jest wzrost ciśnienia, spowodowanego przez nagromadzoną wydzielinę, która zatyka ujście zatok, blokuje przepływ powietrza i wywołuje ból promieniujący na okoliczne struktury np. zęby.Intensywność bólu zależy od tego, jak ciężka jest infekcja zatok oraz od stopnia obrzęku tkanek - mówi lek. stom. Waldemar Stachowicz z Centrum Periodent w Warszawie.
Pechowa anatomia
Eksperci przyznają, że interakcja zębów z zatokami jest dwukierunkowa. Ból zęba może dokuczać od chorych zatok, ale i odwrotnie - nieleczone zęby mogą szkodzić zatokom.

Przykładem jest tutaj zapalenie zatok szczękowych. Objawy zapalenia zatok szczękowych pacjent może łatwo pomylić z bólem zębów. Winna jest anatomia.

– Zatoki szczękowe mają dość prostą budowę, to dwie wypełnione powietrzem jamy, które znajdują się po obu stronach nosa w sąsiedztwie zębów szczęki. Z kolei część korzeni zębowych, szczególnie górnych szóstek, siódemek i ósemek, usytuowana jest bezpośrednio przy zatoce szczękowej. Stąd też kłopoty w zlokalizowaniu źródła bólu – wyjaśnia stomatolog.

Do kogo po pomoc?
Przyczyną zakażenia bakteryjnego zatok może być nieleczona próchnica w zębach, a konkretnie drobnoustroje z ropni zębowych, czy towarzyszące chorobom przyzębia. Dlatego przy częstych nawrotach schorzenia lub nieefektywnym leczeniu zatok warto udać się nie tylko do laryngologa, ale także do stomatologa - najlepiej chirurga, który ma największą wiedzę na temat połączenia zębów z zatokami.

Nie dbasz o zęby? Cierpią też zatoki
Tzw. zębopochodne zapalenie zatok mogą wywołać wszelkie zmiany zapalne sięgające głębszych tkanek zęba np. miazgi oraz tkanek okołowierzchołkowych. Do problemów z zatokami może również prowadzić niewłaściwie przeprowadzone leczenie kanałowe zębów lub ekstrakcja zęba.

Przykładem jest tutaj tzw. przetoka ustno-zatokowa, która jest poważnym powikłaniem po m.in. wyłuszczeniu torbieli zębowej, dłutowaniu zatrzymanych ósemek czy resekcji wierzchołków korzeni zębowych, ale przede wszystkim po zabiegu usunięciu górnych zębów przedtrzonowych lub trzonowych, szczególnie górnej szóstki.

– Niezależnie od przyczyny zapalenie zatok szczękowych, należy leczyć u źródła, brak reakcji może doprowadzić do wyjątkowo groźnych dla zdrowia powikłań wewnątrzczaszkowych m.in. ropnia mózgu, zapalenia opon mózgowych czy zapalenia tkanek oczodołu – ostrzega stomatolog.

Na groźne konsekwencje narażone są w szczególności osoby, które lekceważą problem chorych zatok lub unikają leczenia zębów.

Jak rozpoznać ból zęba od zatok?
Aby pozbyć się uporczywego bólu - trzeba precyzyjnie określić jego przyczynę. Pacjenci miewają problemy z odróżnieniem bólu zęba wywołanego chorymi zatokami, od bólu zęba na skutek dolegliwości w jamie ustnej.
Koniecznie powinniśmy przyjrzeć się objawom. Po pierwsze: ból zęba od chorych zatok może się pojawić kilka dni po pojawieniu się infekcji. Po drugie: ból spowodowany zatokami jest rwący, tępy, czasami odczuwany jako ucisk w okolicy nosa, pojawia się podczas gwałtownych ruchów np. przy schylaniu się, podskakiwaniu czy chodzeniu. Z kolei zębopochodne zapalenie zatok zazwyczaj rozwija się tylko po jednej stronie twarzy.

Recepta jest prosta
Lecząc chore zatoki, zapobiegamy wzrostowi ciśnienia w jamie zatoki i okolicach zębów. Pomocne będą leki przeciwzapalne zmniejszające przekrwienie błon śluzowych, czasami leki przeciwhistaminowe lub nawet antybiotyki (bakteryjne zapalenie zatok), a także inhalacje lub zestawy do płukania nosa i zatok.

– Gdy dostrzegamy niepokojące objawy, należy od razu zgłosić się do stomatologa i nie odwlekać badania. Próchnica rozwija się stopniowo i stosunkowo późno daje widoczne objawy, dlatego równie ważne są rutynowe przeglądy u dentysty. Powinniśmy się na nie zgłaszać co pół roku, co pozwoli zachować w zdrowiu zęby i nie tylko – doradza ekspert.