Sędzią został trzy tygodnie temu, Ziobro awansował go na prezesa sądu. "Ma kwalifikacje i chęci"
Prezesem Sądu Rejonowego w Działdowie zostanie od 1 kwietnia Marcin Czapski, który zaledwie trzy tygodnie temu został sędzią. Ministerstwo Sprawiedliwości tłumaczy, że Czapski ma i kwalifikacje i chęci – podaje TVN24.
Marcin Czapski zostanie od 1 kwietnia prezesem Sądu Rejonowego w Działdowie. Sędzią jest zaledwie od trzech tygodni.•Fot. Screen z TVN24
Czapski sędzią został 20 lutego. – Ma on i kwalifikacje, i też chęci, by tym sądem zarządzać – powiedział Kanthak w rozmowie z TVN24. Dodał, że Czapski ma 14-letni staż jako prokurator.
Według opozycji na decyzję Ministerstwa Sprawiedliwości miała wpływ lojalność, a nie kompetencje. – To są standardy Ziobry – ocenił były minister sprawiedliwości Borys Budka.
– Trzeba mieć dobre chody w Ministerstwie Sprawiedliwości. Najlepiej być jeszcze prokuratorem lub asesorem, sprawdzić się na innym odcinku, a potem, mimo że ten pan nie ma żadnego doświadczenia w orzekaniu, żadnego doświadczenia w zarządzaniu sądami, został prezesem sądu – dodał w rozmowie z TVN24.
Mityczny ranking Ziobry
Ostatnio w kontekście nominacji resortu sprawiedliwości głośno było o "mitycznym rankingu" sądów nazywanym też "analizą efektywności sądów", który miał być uzasadnieniem odwołania prezesów sądów przez Zbigniewa Ziobrę. Resort sprawiedliwości nie chce go udostępnić.
Na podstawie wprowadzonych przez PiS przepisów minister sprawiedliwości odwołał od sierpnia 2017 r. do lutego 2018 roku 140 prezesów i wiceprezesów sądów w całym kraju. Decyzje podejmował arbitralnie i bez konsultacji ze środowiskiem sędziowskim. Zdarzało się, że przerywał kadencje dotychczasowych prezesów sądów.
źródło: Onet