Hołownia zażenowany spaleniem książek o Harrym Potterze w gdańskim kościele. Wskazał, co można było z nimi zrobić
Szymon Hołownia nie zostawił suchej nitki na księżach z Gdańska, którzy spalili książki o Harrym Potterze. "To śmierć polskiego Kościoła" – stwierdził dziennikarz w poście na Facebooku i dodał, że sympatyczne bajki dla dzieci mogłyby jeszcze dać wiele radości w jakiejś wiejskiej bibliotece.
Hołownia z wyraźnym żalem pisał też o śmierci polskiego Kościoła. "Naprawdę będziecie teraz robić tu hokus pokus z paleniem czarowników, by pokazać im, że mamy lepsze czary? Czym wy się wtedy różnicie od tego znienawidzonego przez was Harry'ego Pottera? Ewangelię szarpią na wszystkie strony ideolo-sekty" – dodał Hołownia w swoim wpisie na Facebooku.