Biegły psychiatra wydał opinię o stanie Komendy. Może rozpocząć walkę o odszkodowanie
Poprawił się stan Tomasza Komendy. Biegły psychiatra powołany przez prokuraturę ustalił, że niewinnie skazany za morderstwo i gwałt Małgosi z Miłoszyc może uczestniczyć w przesłuchaniach. Uniewinniony Komenda zaczyna więc walkę o wielomilionowe odszkodowanie.
Także pełnomocnik Komendy Zbigniew Ćwiąkalski potwierdza, że czuje się on dużo lepiej. Oznacza to, że Ćwiąkalski będzie mógł złożyć wniosek o zadośćuczynienie za niesłuszne skazanie i pobyt w więzieniu, gdzie był bity i poniżany. Na początku była mowa o 18 mln zł – 1 mln zł za każdy rok w więzieniu.
– Na pewno nie będzie to kwota rzędu kilkunastu milionów. Na razie nie chcę podawać szczegółów – uciął Ćwiąkalski. Wnioski (dołączony będzie także wniosek o odszkodowanie) do Sądu Okręgowego we Wrocławiu ma złożyć w drugiej połowie przyszłego tygodnia.
Samopoczucie niewinnie skazanego pogorszyło się na początku roku. Jego stan psychiczny miał być dużo gorszy niż bezpośrednio po opuszczeniu więzienia.
– Ma takie dołki, że odłożyliśmy na razie czynności związane z przygotowaniem wniosku o zadośćuczynienie. Tyle lat za kratami robi swoje. Bardzo odczuwa niedostosowanie do życia w świecie, jaki zastał po opuszczeniu zakładu karnego – tłumaczył wtedy Ćwiąkalski.
źródło: Wirtualna Polska