Kuchciński zabrał głos ws. afery obyczajowej. Stanowcze słowa marszałka Sejmu
W sieci cały czas głośno jest na temat mającej obyczajowy charakter afery podkarpackiej, w którą wplątywany jest Marek Kuchciński. Marszałek Sejmu po raz kolejny przestrzegł na łamach Twittera przed pomawianiem go.
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, Andrzej Grzegrzółka z Centrum Informacyjnego Sejmu już na samym początku, gdy w mediach zaczęły ukazywać się pierwsze doniesienia, poinformował, że marszałek będzie pozywał za wszelkie sugestie o jego udziale w domniemanym skandalu obyczajowym.
Kroki prawne podjęto już przeciwko Wojciechowi J., byłemu agentowi CBA, którego raport nagłośnił całą sprawę. W czwartek poinformowano, że Prokuratura Regionalna w Warszawie otrzymała od CBA zawiadomienie o możliwości popełniania przestępstwa przez J..
Domniemane przestępstwo miałoby polegać poświadczeniu przez Wojciecha J. nieprawdy ws. afery podkarpackiej i złożeniu zawiadomienia o przestępstwie poświadczenia nieprawdy i złożenia zawiadomienia o przestępstwie niepopełnionym.