"Przez tydzień spałam na podłodze". Joanna Mazur ujawniła bulwersujące kulisy startów w zawodach

Bartosz Świderski
Gdy okazało się, w jakich warunkach mieszka polska paraolimpijka Joanna Mazur, oburzyło to wiele osób. Internauci spontanicznie zaczęli wpłacać pieniądze w zorganizowanych dla Joanny zbiórkach. To jednak nie wszystko. Mazur, która jest też uczestniczką "Tańca z Gwiazdami", postanowiła opowiedzieć więcej o swojej trudnej życiowej sytuacji.
Joanna Mazur, utytułowana paraolimpijka i uczestniczka Tańca z Gwiazdami, postanowiła opowiedzieć więcej o swojej trudnej sytuacji materialnej. Fot. Screen / Polsat
Tym razem Joanna Mazur opisała kulisy swoich startów w zawodach. Jej zdaniem sportowcy nie mają zapewnionego odpowiedniego wsparcia także od strony organizacyjnej. – Przywołam sytuację z Mistrzostw Europy. To start, do którego zawodnik przygotowuje się cały rok i proszę sobie wyobrazić, że ja jadę na Mistrzostwa Europy i przez cały tydzień śpię na podłodze – wyznała. I wyjaśniła, dlaczego bez tego nie mogło się obyć.

– Nasz związek sportowy tak zamówił pokoje, że na dwie osoby przypadało jedno łóżko. Ja mieszkałam z dziewczyną, która miała problem z chodzeniem, więc ona została na łóżku, a ja powiedziałam, że będę spać na podłodze – dodała. Podkreśliła, że w podobnej sytuacji znajduje się wiele osób niepełnosprawnych w Polsce, nie tylko sportowców.
Jurorzy "Tańca z Gwiazdami" byli oburzeni, gdy okazało się w jakich warunkach żyje uczestniczka programu Joanna Mazur. Okazało się, że utytułowana paraolimpijka mieszka w internacie w pokoju z łazienką na na korytarzu. Na rząd i sponsorów spadła po tym fala krytyki internautów.


Ministerstwo Sportu odpowiedziało w niedzielę specjalnym oświadczeniem w sprawie. Resort Witolda Bańki wyliczył, jaką pomoc dostaje polska paraolimpijka.

"Około 40 000 zł z Programu Team100 (dla Joanny i drugie tyle dla jej przewodnika - red.), 24 000 zł – specjalne stypendium sportowe, (...) ok. 10 000 zł – jednorazowa nagroda specjalna, (...) szkolenie związkowe za ok. 70-80 000 zł (...) środki na szkolenie z klubu ok. 30 000 zł rocznie" – podało ministerstwo
Pieniądze dla Joanny Mazur można wpłacać na dwóch stronach: pomagam.pl i zrzutka.pl.

źródło: Pudelek