"Jesteśmy z sąsiadami na Pl. Zamkowym". Tak Polacy pokazali solidarność z nauczycielami

Adam Nowiński
Mieszkańcy kilku miast w Polsce wyszli w piątek na ulice, żeby pokazać swoją solidarność ze strajkującymi nauczycielami. W "światełku dla nauczycieli" na Placu Zamkowym w Warszawie uczestniczyło kilka tysięcy osób.
Przed Zamkiem Królewskim w Warszawie zgromadziły się tysiące mieszkańców, którzy popierają strajk nauczycieli. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
W sieci ukazują się coraz to nowe zdjęcia i filmy z wydarzeń z różnych miast Polski, które zorganizowano na znak poparcia dla strajkujących nauczycieli. W Warszawie przed Zamkiem Królewskim zgromadziło się kilka tysięcy osób, które zapaliły "światełko dla nauczycieli". Podobne happeningi miały miejsce m.in. w Krakowie, Katowicach i Bydgoszczy. Wśród uczestników wydarzenia w Warszawie znalazł się były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, który opublikował relację na swoim Twitterze. – Warszawa jest ze swoimi nauczycielkami i nauczycielami, tak będzie zawsze. Staję przed wami jako gospodarz, rodzic i nauczyciel akademicki, żeby wam podziękować za pracę, którą wykonujecie z naszymi dziećmi i wyrazić słowa solidarności: jesteśmy z wami – mówił do zgromadzonych w stolicy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.


Tymczasem strajk nauczycieli trwa już piąty dzień i jak na razie nie widać porozumienia związkowców z rządem. Wicepremier Beata Szydło twierdzi, że nadal na stole jest dokument, który podpisała już nauczycielska "Solidarność". ZNP i FZZ pozostają jednak przy swoich żądaniach, czyli podwyżki w dwóch ratach: 15 proc. z wyrównaniem od stycznia tego roku i 15 proc. od września 2019.