Kuriozalna teoria polityka PiS. Twierdzi, że nauczyciele działają w porozumieniu ze Schetyną

Paweł Kalisz
Politycy PiS dwoją się i troją, żeby z protestu nauczycieli uczynić spór polityczny. Wicemarszałek Senatu Adam Bielan na antenie radia RMF FM stwierdził więc, że... lider strajkujących Sławomir Broniarz działa w porozumieniu z szefem PO Grzegorzem Schetyną. – Widziałem ich ramię w ramię na demonstracjach przeciwko rządowi – przekonywał.
Adam Bielan twierdzi, że Broniarz i Schetyna działają w porozumieniu, a strajk ma charakter polityczny. Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta
– Myślę, że wszystkie poważniejsze decyzje szef ZNP Sławomir Broniarz konsultuje z przewodniczącym Platformy Obywatelskiej Grzegorzem Schetyną – powiedział Adam Bielan w RMF FM. Nawet występujący w roli prowadzącego Krzysztof Ziemiec wydawał się zaskoczony tą uwagą.

Zdaniem wicemarszałka Senatu, Broniarz i Schetyna współpracują ze sobą od lat. – Widziałem ich ramię w ramię na demonstracjach przeciwko rządowi, widziałem pana Broniarza wielokrotnie wychodzącego z siedziby PO, wiem jak pan Broniarz zachowywał się w ciągu choćby trzech lat rządów PO, kiedy zamrożono płace nauczycieli – przekonywał polityk PiS.


Przypomnijmy, że nauczyciele domagają się podwyżek pensji, ale rząd przekonuje, że nie ma na to pieniędzy w budżecie. Strajk nauczycieli trwa już piąty dzień i jak na razie nie widać porozumienia związkowców z rządem. Sławomir Broniarz jeszcze w piątek zapowiedział, że strajkujący nie przyjdą do pracy w najbliższy poniedziałek.

Wicepremier Beata Szydło twierdzi, że nadal na stole jest dokument, który podpisała już nauczycielska "Solidarność". ZNP i FZZ pozostają jednak przy swoich żądaniach, czyli podwyżki w dwóch ratach: 15 proc. z wyrównaniem od stycznia tego roku i 15 proc. od września 2019.

źródło: RMF FM