Duda liczy, że "eleganckie wnętrza" pomogą ugasić strajk. Prezydent zaprasza nauczycieli do Belwederu
Andrzej Duda zaprasza strajkujących nauczycieli na negocjacje do Belwederu. Prezydent chce, by okrągły stół odbył się w "eleganckich wnętrzach", które wydają mu się odpowiednie do tego, by omawiać poważne sprawy. Czyżby marmury w pałacyku miały zmiękczyć protestujących nauczycieli?
Do tej pory rozmowy między strajkującymi nauczycielami i rządem nie odbywały się w miejscach, które mogłyby onieśmielać przepychem. Teraz to ma się zmienić. Andrzej Duda zaprasza na rozmowy do Belwederu. Czyżby głowa państwa planowała zmiękczyć opór związkowców marmurami i bogatym wystrojem?
– Gotów jestem udostępnić na potrzeby pracy rady Belweder, aby toczyły się one w eleganckich wnętrzach, które są ku temu odpowiednie, żeby omawiać poważne, polskie sprawy – stwierdził Duda podczas spotkania z mieszkańcami Koła.