Nie skończy się na medialnej awanturze. Prokuratura wszczęła postępowanie ws. sądu nad Judaszem w Pruchniku

Zuzanna Tomaszewicz
Prokuratura rejonowa w Jarosławiu wszczęła postępowanie po tym, jak podczas świąt wielkanocnych w Pruchniku odprawiono zakazany rytuał palenia kukły Judasza – podaje "Gazeta Wyborcza". Sprawa ma dotyczyć nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym i wyznaniowym.
Słomiana kukła Judasza miała doczepione pejsy. Fot. Facebook.com / Janusz Kochanowicz
Mieszkańcy Pruchnika tłumnie zebrali się w centrum miasta w Wielki Piątek, aby odprawić zakazany "obrzęd". Wśród zgromadzonych były też dzieci, które kijami wymierzyły 30 ciosów słomianemu Judaszowi z pejsami. Kukłę następnie przeniesiono nad rzekę, gdzie odcięto jej głowę, a potem spalono. Tego samego dnia wypadła także rocznica powstania w getcie warszawskim.

Wygląda jednak na to, że na medialnej awanturze się nie skończy. – Zostało wszczęte postępowanie z art. 256 dotyczącego nawoływania do nienawiści ze względu na narodowość i wyznanie – powiedziała prokurator rejonowa w Jarosławiu Agnieszka Kaczorowska. Jak podkreśliła, po obejrzeniu materiałów z inscenizacji istnieje podstawa do wszczęcia postępowania z uzasadnieniem podejrzenia przestępstwa. – Musimy zabezpieczyć nagrania, które krążą po sieci z piątkowego wydarzenia, ustalić, kto je przygotował, pomagał w organizacji i uczestniczył w przygotowaniach. Potem będziemy identyfikować osoby, które są na nagraniach. A później postaramy się ustalić, kto krzyczał i kto okładał kukłę – zaznaczyła prokurator.


Dodała również, że prokuratura postara się ustalić, czy dzieci, biorące udział w biciu kukły, robiły to z własnej woli, czy na polecenie ich rodziców.

źródło: Gazeta Wyborcza