10 tys. osób na Marszu Żywych w Oświęcimiu. To upamiętnienie ofiar Holokaustu
Około 10 tys. osób uczestniczy w Marszu Żywych między byłymi obozami Auschwitz i Auschwitz II-Birkenau. W wydarzeniu bierze udział m.in. żydowska młodzież z wielu krajów na świecie oraz ocaleni z Zagłady.
Tegoroczny Marsz odbywa się w 75. rocznicę masowych deportacji węgierskich Żydów do Auschwitz. Jego trasa przebiega między byłymi obozami Auschwitz i Auschwitz II-Birkenau. W trzykilometrową trasę uczestnicy wyruszają sprzed bramy z historycznym napisem "Arbeit macht frei".
Marsze Żywych organizowane są od 1988 r. Odbywają się tradycyjnie w Dniu Pamięci o Zagładzie, który został ustanowiony w 1951 r. przez izraelski parlament. Zdjęcia z tegorocznego marszu można zobaczyć na profilu "Auschwitz Memorial" na Twitterze.
Jak podaje TVN24 w tym roku w Marszu Żywych bierze udział m.in. były więzień niemieckich obozów Edward Mosberg, który w środę został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej.
– Cały świat wiedział. O jednej rzeczy nie wolno nam zapomnieć, że dwa miliony Polaków zostało zamordowanych przez Niemców też. Ludzie zapominają o tym, nie mówią. O tym trzeba mówić. Oni byli tak samo ludźmi jak Żydzi. Im się to nie należało – podkreślał na antenie stacji.
Niemcy zgładzili w obozie Auschwitz ponad 1,1 miliona osób, z czego około 960 tys. stanowili Żydzi.
źródło: TVN24