Z okazji zbliżających się świąt Instytut Badań Pollster, na zlecenie Super Expressu, zapytał Polaków, którego z kandydatów na prezydenta najchętniej zaprosiliby do wigilijnego stołu. Wyniki wskazują jednoznacznie – najczęściej wskazywano Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Respondentów poproszono o odpowiedź na pytanie: Z którym z kandydatów na prezydenta RP najchętniej spędziliby Państwo Wigilię? W badaniu aż 36 proc. uczestników wskazało właśnie prezydenta Warszawy. W rozmowie z Super Expressem Rafał Trzaskowski podziękował za uznanie:
– Sondaże bywają różne i ciągle się zmieniają, ale to, że aż 36 proc. Polek i Polaków wybrałoby mnie, żeby razem spędzić jeden z najważniejszych dni w roku, to powód do największej satysfakcji.
Na drugim miejscu uplasował się Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, którego wybrało 21 proc. respondentów. Trzecie miejsce zajął Sławomir Mentzen z Konfederacji zdobywając 15 proc. głosów.
Poza podium znalazł się Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, z wynikiem 13 proc. Piątą pozycję zajęła Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy, z wynikiem 8 proc. Ranking zamyka Marek Jakubiak z Wolnych Republikanów, którego wskazało 7 proc. badanych.
Badanie przeprowadzono w dniach 10-11 grudnia na reprezentatywnej grupie 1005 dorosłych Polaków. Przypomnijmy, że wybory prezydenckie odbędą się w maju 2025 roku, a dokładną datę oraz terminy ewentualnej drugiej tury ogłosi marszałek Sejmu w styczniu.
– Musimy wybrać prezydenta, który ma swoje zdanie, a nie będzie czekał na to, co powie Jarosław Kaczyński – stwierdził kandydat KO.
Jego wypowiedź była nawiązaniem do słów Karola Nawrockiego, które wzbudziły duże emocje w mediach i świecie politycznym. Kandydat PiS został zapytany o opinię w sprawie afery Marcina Romanowskiego – posła PiS poszukiwanego listem gończym za przekręty w Funduszu Sprawiedliwości, który znalazł azyl na Węgrzech.
– O sprawie posła Marcina Romanowskiego nie uważam nic – oznajmił Karol Nawrocki. I dodał: – Nie jest to sprawa, która budzi moje zainteresowanie. To sprawa pana posła, która jest częścią debaty publicznej. Natomiast kandydat na prezydenta nie zajmuje się tego typu sprawami.