To sygnał od Tuska? Podział miejsc na Auditorium Maximum daje do myślenia

Adam Nowiński
Donald Tusk pojawił się w Auditorium Maximum Uniwersytetu Warszawskiego. Patrząc na rozmieszczenie gości na sali nie da się nie zauważyć dość wyraźnego podziału wśród gości.
Niespodziewana "obstawa" Donalda Tuska. Fot. Rafał Madajczak / naTemat.pl
Tuż przed rozpoczęciem wykładu Donalda Tuska w Auditorium Maximum nie dało się nie zauważyć pewnego podziału wśród gości, którzy przyszli wysłuchać wystąpienia szefa Rady Europejskiej. Z jednej strony sali usiedli przedstawiciele i zwolennicy Platformy Obywatelskiej z Grzegorzem Schetyną i Ewą Kopacz na czele. Z drugiej strony, obok samego Donalda Tuska, usiadł Władysław Kosiniak-Kamysz i pozostali przedstawiciele opozycji. Ten fakt zauważyli już komentatorzy sceny politycznej i dziennikarze. "Najbliżej Donalda Tuska siedzą Władysław Kosiniak-Kamysz i i Piotr Zgorzelski. Po drugiej stronie Grzegorz Schetyna i PO" – napisał dziennikarz Michał Kolanko.