"To nie do zaakceptowania". Szef Komisji Europejskiej oburzony materiałem TVP o Tusku

Rafał Badowski
Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker pełnym oburzenia tonem skomentował materiał Wiadomości TVP po wystąpieniu Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim. – Porównywanie szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska do Hitlera i Stalina jest całkowicie nie do zaakceptowania – oświadczył Juncker.
Jean Claude Juncker skomentował pełnym oburzenia tonem niezwykle kontrowersyjny materiał "Wiadomości" TVP o Donaldzie Tusku, poświęcony jego wykładowi w Auditorium Maximum na Uniwersytecie Warszawskim. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
To reakcja na materiał "Wiadomości" o wystąpieniu Tuska, które miało miejsce 3 maja na Uniwersytecie Warszawskim. Zilustrowano go ujęciami z Józefem Stalinem i Adolfem Hitlerem.

– Musimy walczyć z populizmem, ekstremizmem, ale nie możemy walczyć z nimi tanimi sloganami lub personalnymi atakami. Ataki personalne rosną w Europie, to coś nowego. W ciągu ostatnich dni widziałem, że mój dobry przyjaciel przewodniczący Donald Tusk jest porównywany do Hitlera i Stalina. To całkowicie nie do zaakceptowania – powiedział Jean-Claude Juncker na konferencji prasowej w Brukseli.


Jak podał press.pl, po materiale o wykładzie Tuska na Uniwersytecie Warszawskim do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło sześć skarg.

Co było w materiale "Wiadomości" o Tusku
Flagowy program TVP poświęcił sporo miejsca wystąpieniu szefa Rady Europejskiej w Auditorium Maximum. Tusk został napiętnowany za popsucie Polakom święta Konstytucji 3 maja.

W programie Krzysztofa Nowiny-Konopki pojawiły się wizerunki Adolfa Hitlera (potem go usunięto w internetowej wersji programu) i Józefa Stalina. Dlaczego? Wszystko "przez" słowa Tuska odnoszące się do przeszłości Gdańska na Twitterze.

"W wolnym mieście Gdańsku, gdzie korona w herbie jest, mamy swą drużynę, która zwie się BKS!" – napisał szef Rady Europejskiej, komentując zdobycie Pucharu Polski przez Lechię, czyli klub, któremu kibicuje. Propagandowy zabieg "Wiadomości" był powszechnie krytykowany. A usunięcie Hitlera zauważył między innymi czeski dziennikarz Filip Harzer. źródło: Reuters