Rozmowy Sekielskiego z żoną na Facebooku to czyste złoto. Miło ogląda się taką relację

Adam Nowiński
Tomasz Sekielski nie należy raczej do tych ludzi mediów, którzy chowają przed kamerami swoją rodzinę. Wręcz przeciwnie, chętnie występuje np. z żoną, ale robi to na swoich warunkach. Od roku nagrywa z nią na YouTube i Facebooku wspólną audycję, w której poruszają różne tematy społeczne i polityczne. Efekt ich pracy jest lepszy od wielu profesjonalnych programów publicystycznych.
Tomasz i Anna Sekielscy stanową udany duet nie tylko w życiu, ale i przed kamerą. Zrzut ekranu z Facebook.com / Sekielski
Tomasz Sekielski i jego żona Anna od paru lat mieszkają na Podlasiu. To tam wspólnie z dziećmi: Julią i Łukaszem, przenieśli się z Warszawy w 2015 roku. Anna Sekielska jest licencjonowanym przewodnikiem i po zdaniu odpowiednich egzaminów uzyskała możliwość oprowadzania ludzi po tym regionie Polski.

Rodzina Sekielskich nie często pojawia się "na ściankach", ale czasami się to zdarza. Dziennikarz wraz z żoną i dziećmi wzięli udział też w kilku inicjatywach charytatywnych, m.in. dla fundacji Anny Dymnej.

Ale absolutnym fenomenem jest wspólna audycja Tomasza i Anny na YouTube i Facebooku, którą małżeństwo prowadzi już od roku. "Sekielski Sunday Night Live" cieszy się coraz większą popularnością internautów i to widać w postaci polubień i udostępnień, których z odcinka na odcinek jest coraz więcej. Dziennikarz zaprasza do programu różnych gości: polityków, aktorów. Czasami sam staje przed kamerą i komentuje bieżące wydarzenia polityczne i społeczne w kraju i na świecie. Jednak najciekawiej przebiegają odcinki, w których występuje razem ze swoją żoną. Ich wspólne analizy, okraszone zabawnymi wstawkami z życia rodzinnego, z jednej strony mogłyby być konkurencją dla wielu rasowych programów publicystycznych w telewizji. Z drugiej zaś pokazują wspaniałą i zażyłą relację między nimi. To się po prostu bardzo dobrze ogląda.