"Museum of the moon" w Polsce. Gigantyczny balon-Księżyc to nie pierwsza niezwykła praca tego artysty

Monika Przybysz
Jest daltonistą, ale ten fakt nie przeszkadza mu w tworzeniu instalacji, które cieszą oczy milionów ludzi na świecie. A nawet tysięcy milionów, bo na tyle szacowana jest liczba osób, do których dotarła informacja o jednym z dzieł Luke'a Jerrama.
Zdjęcie wykonane smartfonem Huawei P30 Pro. Fot. na:Temat
Mówiąc bardzo ogólnie, Jerram tworzy instalacje. zawężanie tego terminu w jego przypadku nie ma większego znaczenia, bo porusza się on w sferach, dla których trudno znaleźć wspólny mianownik.

Zdjęcie powyżej przedstawia siedmiometrowy balon-replikę Księżyca. Instalacja zatytułowana "Museum of the Moon" podróżuje po świecie. Niedawno, dzięki inicjatywie BBC Earth, pojawiła się w Warszawie. Jej prezentacja na patio przed Centrum Nauki Kopernik miała stanowić przedsmak obchodów 50. rocznicy lądowania statku Apollo 11 na powierzchni Srebrnego Globu.

Organizatorzy akcji postanowili podążyć śladami Neila Armstronga. Legendarny astronauta 50 lat temu zabrał ludzkość na Księżyc, a dziś BBC Earth wspólnie z Centrum Nauki Kopernik sprowadziło Księżyc na Ziemię.

Instalacją, którą zainteresowała się rekordowa liczba osób na świecie nie było jednak "Museum of the Moon" ale "Park and Slide", w której Jerram zamienił jedną z ulic Bristolu w gigantyczną wodną ślizgawkę.

Jerram jest również pomysłodawcą akcji "Play Me, I'm Yours", w ramach której na ulicach wybranych miast pojawiały się pianina. Instrumenty były pozostawione do użytku publicznego - mógł na nich zagrać każdy, kto tylko poczuł się na siłach. Odzew był ogromny: na pianinach Jerrama, od roku 2008, zagrało ponad 10 milionów osób.

#Huawei #P30Pro #FotografiaNaNowo

Partnerem artykułu jest Huawei.