Budowa tej stacji była niezwykle problematyczna. Latem to własnie tu wysiadamy najchętniej
Odkąd w Warszawie działa druga nitka metra, wyprawa nad Wisłę - i powrót z niej - nie są już problemem. Stacja Centrum Nauki Kopernik to miejsce spotkań i punkt zbiorczy wielu wieczornych imprez na otwartym powietrzu. I choć dzisiaj bierzemy ten komunikacyjny "luksus" za pewnik, budowa tego odcinka podziemnej kolejki była daleka od bezproblemowej.
– Kłopoty sprawiło 600 niewybuchów i bardzo trudna sytuacja geologiczna, która najbardziej dała nam się we znaki przy Centrum Nauki "Kopernik” – dodała prezydent, mając na myśli wypadek, który wydarzył się na budowie w sierpniu 2012 roku.
Podczas wykonywania przekopu pod tunelem Wisłostrady, na miejsce prac zaczął osuwać się grunt. Ze względów bezpieczeństwa zdecydowano się zamknąć ruch w tunelu oraz na Moście Świętokrzyskim. Przerwa nie trwała jednak długo - ruch przywrócono po kilkunastu godzinach.
Po wykonaniu niezbędnych badań wykazano, że awaria nastąpiła "w wyniku niedostatecznego zabezpieczenia gruntu nad drążonym tunelem północnym łącznika".
#Huawei #P30Pro #FotografiaNaNowo
Partnerem artykułu jest Huawei.