Finał #RydzykChallenge. Przez dwa lata zbierali podpisy, teraz petycja trafi do papieża

Paweł Kalisz
Przez dwa lata zbierali podpisy przeciwko Tadeuszowi Rydzykowi. Za pośrednictwem polityka popularnego w Kanadzie petycja ma teraz trafić na biurko papieża Franciszka. Pomysłodawcy mają nadzieję, że ten nie zignoruje głosu oburzenia z Polski.
Autorzy petycji chcą przekonać papieża Franciszka, że Tadeusz Rydzyk jest skrajnym przykładem patologii, jaka toczy polski Kościół. Fot. Wojciech Kardas / Agencja Gazeta
"Zwracamy się z prośbą o ukrócenie działalności politycznej redemptorysty Tadeusza Rydzyka i przywrócenie charakteru religijnego jego radiu oraz telewizji" – petycję o takiej treści wkrótce ma wręczyć papieżowi Franciszkowi znany polityk kanadyjski polskiego pochodzenia Thomas Lukaszuk.

Choć to Kanadyjczyk przekaże dokument, powstał on w Polsce. Już dwa lata temu, dwóch Polaków zaczęło zbierać podpisy pod petycją. "Tadeusz Rydzyk, zakonnik używający katolicyzmu jako narzędzia do zdobywania pieniędzy i władzy jest przykładem patologii występującej w polskim Kościele Katolickim. Tadeusz Rydzyk bierze aktywny udział w polskiej polityce" – twierdzą autorzy pisma.



"Wszystkie patologie związane z Rydzykiem opisane w naszej petycji nie tylko trwają ale uległy zaostrzeniu. Tadeusz Rydzyk jest doskonałym przykładem tego jak liczni przedstawiciele kleru katolickiego w Polsce robią z katolicyzmu dochodową parodię chrześcijaństwa, a Kościół udaje, że tego nie widzi" – przekonują pomysłodawcy petycji, którzy wierzą, że Franciszek nie zignoruje pisma. Zebrali pod petycją ponad 94 tys. głosów.

źródło: Onet.pl