Oto choroba deadline'ów i wiecznego pośpiechu. O mocnej kawie rano można zapomnieć

Monika Przybysz
Przez lata refluks określano jako chorobę cywilizacyjną. Ja bym powiedziała teraz inaczej: to choroba deadlinów i wiecznego pośpiechu – mówi dr Anna Bochenek-Mularczyk. W jej gabinecie pojawia się coraz więcej młodych pacjentów, dla których dolegliwości spowodowane przez refluks są wyjątkowo przykre.
Jeśli masz refluks, to lepiej zrezygnować z porannej kawy. Fot. 123RF / Andriy Popov
Choroba refluksowa powoduje zarzucanie treści żołądkowej do przełyku. Razem z połkniętym wcześniej pokarmem, do przełyku wraca także wytwarzany w żołądku kwas solny i enzymy trawienne powodując pieczenie czyli zgagę.

Piecze, boli, zatruwa życie
– Trzeba jednak mieć na uwadze, że walka z chorobą refluksową to nie będzie: wywiad, recepta, efekt leczenia. Konieczna jest zmiana trybu i stylu życia. Pacjent musi wykonać ogromną pracę. Liczy się przede wszystkim zmiana diety przez eliminację dań tłustych, ostrych, gazowanych napojów, cytrusów, kawy, czekolady i tzw. energetyków – podkreśla dr Bochenek-Mularczyk.


Jednak warto zacząć od… spokoju. Najgorsze, co można zrobić, to jeść szybko, nerwowo czy łapczywie.

– Zaobserwowałam u siebie zmianę: odkąd zaczęłam zwracać uwagę na to, co jem, w jakim tempie, jaką uwagę przykładam do jadłospisu i sposobu spożywania posiłków, wówczas bardzo wiele się zmieniło, oczywiście na plus – przyznaje dr Bochenek-Mularczyk.
Nie poradzimy sobie z chorobą refluksową, jeśli nie zmienimy sposobu odżywiania.Fot. Prawo autorskie: bschonewille / 123RF
Refluks dobrze się kamufluje
Charakterystyczne objawy refluksu mogą zostać łatwo pomylone z dolegliwościami związanymi z chorobą niedokrwienną serca. Chodzi o moment, w którym pojawia się ból. Ten związany z sercem objawia się zwykle po wysiłku i ustępuje po nitroglicerynie. Diagnostyka musi więc dotyczyć również wykluczenia lub potwierdzenia schorzeń serca.

Poza gruntowną zmianą nawyków dietetycznych, najczęściej leczenie rozpoczyna się od leków zmniejszających wydzielanie kwasu żołądkowego. Gdy mieliśmy do czynienia z zaawansowanym stadium choroby, warto przeprowadzić kontrolną endoskopię. Trzeba też, co oczywiste, pożegnać się z używkami i rzucić palenie papierosów.

By zapomnieć
– Choroba refluksowa z pewnością uczy pokory, systematyczności, determinacji – podsumowuje dr Anna Bochenek-Mularczyk.

Nie pozwoli o sobie zapomnieć, jeśli nie przebudujemy dokładnie naszego funkcjonowania, nie zrzucimy zbędnych kilogramów i nie zaczniemy po prostu lepiej przyglądać się sobie i swojemu organizmowi.