"Praga sensorycznie" to wyjątkowa wystawa dla dzieci. Pozwala poznać historię Pragi wszystkimi zmysłami!

Katarzyna Michalik
Chociaż wydawać by się mogło, że wizyta w muzeum dla małego dziecka nie jest może największą atrakcją, to jednak ta wystawa jest dla maluchów nie lada gratką. "Praga sensorycznie” pozwala poznać historię Pragi, doświadczając jej wszystkimi zmysłami.
"Praga sensorycznie" to wyjątkowa okazja dla najmłodszych, aby poznać historię warszawskiej Pragi Fot. naTemat
Historia poznawana wszystkimi zmysłami
Przed wejściem zostajemy poproszeni o zdjęcie butów. Podłoga wystawy to bowiem mieszanina faktur - chodzimy tu po miękkich dywanach, materacach i gładkich powierzchniach. Już na początku wystawy dostajemy możliwość "zajrzenia” w okna typowej praskiej kamienicy. Każde z nich kryje co innego i każde może być odkryte przez dziecko.
Na wystawie możemy zajrzeć w okna praskiej kamienicyFot.naTemat
W kolejnej sali atrakcji jest więcej. Dzieci mogą poskakać po torach przy dawnym Dworcu Petersburskim i dowiedzieć się co nieco o jego historii. W sali warto też wytężyć słuch, ponieważ można usłyszeć w niej dźwięki praskiego Parku Skaryszewskiego.


W tajemniczym pomieszczeniu, do którego można zajrzeć po zapoznaniu się z historią praskich dworców, znajdziemy podświetlone ekrany pokryte piachem. Każdy odwiedzający ma możliwość odkrycia tego, co znajduje się pod warstwą piasku, używając specjalnych grabek albo dłoni.
Pod piaskiem ukryte są zdjęcia popularnych praskich plaż z dawnych latFot. naTemat
Potem dzieciaki mają też szansę wskoczyć na podest i zapozować jak tancerka na zdjęciu znajdującym się na ścianie, a chwilę później udać się dalej, do historii Fabryki Wedla. Przy tej okazji maluchy mogą zanurzyć się w wielkim pudle Ptasiego Mleczka, złożonym z przypominających słodkie kostki poduch.
Pobawić się w pudełku Ptasiego Mleczka? Teraz to możliwe!Fot. naTemat
Na wystawie poznać można również historię praskiej synagogi i Zakładów Przemysłu Drzewnego "Grom”, gdzie dzieciaki mają szansę ułożyć z miękkich, dużych klocków własną budowlę, według podanych wzorów.

Choć wystawa skierowana jest do najmłodszych odbiorców, to i rodzice nie powinni się na niej nudzić. To świetna okazja, aby poznać historię XIX i XX wiecznej Pragi, o której często wiemy zbyt mało.

Muzeum odkrywa przed nami mało znane historie
Samo Muzeum Warszawskiej Pragi warte jest zresztą lepszego poznania. Po obejrzeniu wystawy dla dzieci, można - w cenie biletu - zajrzeć również do innych sal. Wchodząc do jednej z nich znajdziemy się na Praskim Targu, gdzie znajdziemy przedmioty związane m.in. z rzemiosłem i fabrykami prawobrzeżnej części miasta.

To nie same eksponaty, ale i dużo atrakcji interaktywnych - używając słuchawek możemy posłuchać relacji mieszkańców, usłyszeć dźwięki znanych praskich miejsc czy obejrzeć krótkie filmy.
Wszystkie sale Muzeum Warszawskiej Pragi zasługują na uwagę - zarówno dzieciaków, jak i dorosłychFot. naTemat
Coś, czego w Muzeum nie można przegapić to z pewnością Modlitewnie Żydowskie. Znajdujące się w nich malowidła to jedyny tego typu zabytek na Mazowszu, który zostały odkryty stosunkowo niedawno, bo w drugiej połowie lat 90. XX wieku.

Sensoryczne poznawanie Pragi poza Muzeum
Wracając do wystawy "Praga sensorycznie" warto wspomnieć, że sama ekspozycja to nie wszystko, co przygotowali organizatorzy. Dzieci z niepełnosprawnościami, między piątym a ósmym rokiem życia, mogą również wziąć udział w spotkaniach "Zmysły w mieście", opowiadających o tym, w jaki sposób odbieramy miasto zmysłami.
Na tej wystawie wszystko dopięte jest na ostatni guzik - jest interaktywnie, ale i pięknieFot.naTemat
Na spacer sensoryczny mogą wybrać się również dorośli bądź całe rodziny. Podczas spotkań uczestnicy wychodzą w miasto, aby poznać historię prawobrzeżnej Warszawy w wyjątkowy sposób, co pozwoli im odbierać historię i architekturę na zupełnie innym poziomie niż dotychczas.

Wystawa "Praga sensorycznie" potrwa w Muzeum Warszawskiej Pragi do 29 grudnia. Najbliższe wydarzenia towarzyszące odbędą się 23 czerwca. Wszystkie terminy można poznać, śledząc media społecznościowe Muzeum.