Watchdog Polska reaguje ws. ataków na Adama Bodnara. Donosi na TVP do prokuratury
Sieć Obywatelska Watchdog Polska donosi do prokuratury na TVP. Chodzi o sposób, w jaki publiczny nadawca przedstawiał widzom Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara i wyciąganie jego prywatnych spraw.
Telewizja Publiczna chciała m.in. pokazać, że osądem Bodnara mogły kierować sprawy osobiste, do których TVP zaliczyło rzekome toczące się postępowanie wobec syna RPO, które miałoby dotyczyć wymuszania pieniędzy od nastolatków.
Wymowne były już same tytuły materiałów TVP, np. "Bodnar broni interesów mordercy dziecka?", "W czyim interesie działa Adam Bodnar?" czy "Policja oburzona nieuzasadnionym atakiem RPO". Bodnar był bohaterem "Wiadomości" TVP również w tym tygodniu.
Wniosek do prokuratury
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", w związku z tymi materiałami Sieć Obywatelska Watchdog Polska złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa telewizji Jacka Kurskiego oraz dwoje innych członków jej zarządu - Marzenę Paczuską i Mateusza Matyszkowicza.
Watchdog podkreśla, że pracownicy TVP mogli naruszyć artykuł Kodeksu karnego o treści: "Kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe organu administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Ponadto organizacja we wniosku do prokuratury wskazała, że "motywem, który jasno wynika z treści publikowanych przez Telewizję Polską SA materiałów, jest odstąpienie przez Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara od wykonywania przezeń czynności urzędowych, to jest stania na straży wolności i praw człowieka i obywatela".
źródło: "Gazeta Wyborcza"