Harry i Meghan zatrudnili trzecią nianię dla Archiego. Dwie poprzednie już u nich nie pracują

Zuzanna Tomaszewicz
Zagraniczne media donoszą, że w ciągu zaledwie sześciu tygodniu książęca para zatrudniła kolejną nianię, która zajmie się ich dzieckiem w posiadłości Frogmore Cottage. Poprzednie dwie opiekunki opuściły już rezydencję Sussexów.
Od narodzin Archiego minęło ponad 7 tygodni, a książęca para już zatrudniła trzecią z kolei nianię. Fot. Instagram/sussexroyal
Książęca para zatrudniła trzecią nianię siedem tygodni po narodzinach małego Archiego. Jak podają brytyjskie media, dwie poprzednie nianie zakończyły współpracę z księciem Harrym i księżną Meghan. Niewiadomo, jaki był powód ich odejścia.

Według osób z królewskiego kręgu taka wymiana opiekunek ma być kolejnym potwierdzeniem tego, że z Meghan Markle ciężko jest się dogadać. Na wieść o zatrudnieniu kolejnej niani zareagowali nawet użytkownicy Twittera - oni też winą za całą sprawę obarczają byłą aktorkę. "Cóż, nie trzeba być fizykiem nuklearnym, żeby wiedzieć, że Markle jest trudna" – czytamy w jednym z wpisów.

Jak podaje jeden z informatorów dziennika "The Sun", decyzje związane z zatrudnianiem niań są podejmowane zarówno przez księżną, jak i księcia i mają one dla nich charakter "bardzo personalny".


Sussexowie mają ponoć wysokie wymagania wobec zatrudnionych niań. Obecna opiekunka jest m.in. zobowiązana milczeć na temat szczegółów życia małego Archiego i jego rodziny.

źródło: "The Sun"