UNESCO nie pozostawia Polsce wyboru. Puszcza Białowieska musi być bezwzględnie chroniona

Zuzanna Tomaszewicz
Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO przyjął na szczycie w Baku decyzję, według której wszystko, co dzieje się w Puszczy Białowieskiej musi być podporządkowane zachowaniu jej unikalnej wartości. Ekolodzy apelują – jeżeli obszar nie będzie odpowiednio chroniony, trafi on na Listę Światowego Dziedzictwa Zagrożonego.
Puszcza Białowieska wciąż nie jest bezpieczna. Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
Koalicja Kocham Puszczę, zrzeszająca m.in. organizację Greenpeace Polska i WWF Polska, ma nadzieję na to, że polski resort środowiska wprowadzi decyzję UNESCO w życie i podejmie ku temu realne kroki.

Zdaniem ekologów w pierwszej kolejności należałoby wstrzymać prace nad dokumentami umożliwiającymi wycinkę dla puszczańskich nadleśnictw oraz podjąć prace nad Zintegrowanym Planem Zarządzania dla Puszczy Białowieskiej jako obiektu Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Przypomnijmy, że jedynie wstrzymanie wycinek między 2016 a 2017 rokiem zapobiegło wpisaniu Puszczy Białowieskiej na Listę Dziedzictwa Zagrożonego. Jak ocenił wcześniej Trybunał Sprawiedliwości UE, wycinanie drzew w Polsce łamało unijne prawo. Działania te prowadzono na polecenie byłego ministra środowiska Jana Szyszki, który twierdził, że wycinka służy walce z kornikiem drukarzem.


– Uważamy, że po latach sporów i nieporozumień, kiedy mamy jednoznaczne stanowisko w zakresie ochrony Puszczy (…) nadszedł czas, by rozszerzyć Park Narodowy na cały obszar Puszczy Białowieskiej w sposób, który będzie służył zarówno dzikiej przyrodzie, jak mieszkańcom puszczańskich gmin – skomentowała decyzję UNESCO Koalicja Kocham Puszczę.

Przypomnijmy, że dotychczas na Listę Dziedzictwa Zagrożonego wpisane zostały 54 obiekty. "Poważne niebezpieczeństwo" grozi m.in. starożytnemu miastu Aleppo oraz Parkowi Narodowemu Everglades w Stanach Zjednoczonych.

źródło: gazetaprawna.pl