Amerykanki nie zawiodły i przeszły do historii. W finale MŚ pokonały Holenderki 2:0 i obroniły tytuł
Adam Nowiński
Amerykanki po raz kolejny zostały mistrzyniami świata w piłce nożnej. W finale turnieju rozgrywanego we Francji pokonały reprezentantki Holandii 2:0. Zwycięskie gole dla reprezentacji USA zdobyły Megan Rapinoe (61. - rzut karny) i Rose Lavelle (69.)
Do tej pory tylko Niemkom udało się obronić tytuł mistrzyń wiata w piłce nożnej. W niedzielę na stadionie w Lyonie do tego prestiżowego grona dołączyły Amerykanki, które pokonały Holenderki 2:0. Przebieg całego mundialu we Francji relacjonował także AszDziennik.Oba zwycięskie gole padły w drugiej połowie meczu. Jako pierwsza do bramki Sari van Veenendaal trafiła Megan Rapinoe. Amerykanka wykorzystała rzut karny po wcześniejszym faulu Stefanie van der Gragt na Alex Morgan. Na drugiego gola nie trzeba było długo czekać. Fenomenalną akcją indywidualną popisała się Rose Lavelle. Zaskoczyła rywalki, decydując się na strzał z dystansu, którym nie dała szans bramkarce Holandii. Trzeba jednak oddać Holenderkom, że nie odpuściły amerykańskim faworytkom. Cały czas walczyły w kontrze, ale nie potrafiły przedrzeć się przez defensywę zawodniczek USA. Pod koniec spotkania musiały jednak uznać wyższość Amerykanek, które już do 90. minuty kontrolowały boisko.
W meczu o brązowy medal Szwedki pokonały Angielki 2:1. Po meczu finałowym rozdano nagrody indywidualne dla najlepszych zawodniczek turnieju. Złota Piłka i Złoty But trafiły do Megan Rapinoe. Alex Morgan uhonorowana została Srebrnym Butem, a Angielka Ellen White brązowym butem. Srebrna Piłka trafiła do Lucy Bronze, a Brązowa Piłka do Rose Lavelle. Złotą Rękawicę otrzymała natomiast Holenderka Sari van Veenendaal.