Meghan Markle zarzucono "dziecinne" zachowanie. Przez to, jak potraktowała fanów na Wimbledonie

Zuzanna Tomaszewicz
Meghan Markle poszła razem z przyjaciółkami obejrzeć mecz swojej koleżanki na Wimbledonie. Okazało się, że fani mieli zakaz robienia księżnej zdjęć, co poskutkowało tym, że nadali żonie księcia Harry’ego niemiły przydomek.
Księżna Sussex zakazała robienia jej zdjęć podczas Wimbledonu. Fot. Instagram.com/kensingtonroyal
Miłośnicy tenisa nie byli zachwyceni tym, że nie mogli robić zdjęć Meghan Markle – określili jej zachowanie jako "dziecinne". Ich zdaniem zakaz ten był przesadzony, zważywszy na to, że na meczu obecnych było około 12 tys. widzów, a milion osób oglądało turniej w telewizji.

Księżna Sussex i jej dwie przyjaciółki były widziane na Wimbledonie w towarzystwie grupy ochroniarzy, którzy, gdy ktoś próbował robić kobietom zdjęcia, szybko reagowali. Ochrona tłumaczyła to tym, że uczestnictwo księżnej podczas imprezy miało "charakter prywatny".
– To smutne, że takie zachowanie osłabia ich wpływy. Przez to wyglądają głupkowato. To dziecinne i chyba biorą nas za debili – powiedziała jedna z osób, która siedziała w tym samym rzędzie, co Meghan Markle.


W ostatnim czasie książę Harry i księżna Meghan zakazali też mediom wstępu na chrzciny ich synka Archiego.

źródło: "Daily Mirror"