Prawie wszyscy robią to źle. Oto, jak powinno wymawiać się nazwisko Ursuli von der Leyen

Bartosz Świderski
Nowa szefowa Komisji Europejskiej jest Niemką, a język ten nastręcza trudności wielu mieszkańcom kraju nad Wisłą. Okazuje się, że wymowa nazwiska "von der Leyen" jest inna niż myśli wielu Polaków.
Wiadomo, jak powinno się prawidłowo wymawiać nazwisko Ursuli von der Leyen. Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
URZULA FON DEA LAJN – to właśnie tak powinno się wymawiać nazwisko nowej szefowej Komisji Europejskiej. Potwierdzają to użytkownicy portalu Forvo, który uchodzi za kompendium wiedzy na temat wymowy słów we wszystkich niemal językach świata. Jeśli nie wiemy, jak wymówić trudne słowo, możemy skorzystać z nagrań rodowitych lektorów. Kluczowa jest tu zbitka liter "EY" w nazwisku, które powinny brzmieć "AJ". Dowodem może być także poniższe nagranie z wyboru Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej, na którym słyszymy komentatora niemieckiej stacji telewizyjnej ARD, czyli jednego z największych nadawców w Europie.
Wiele osób myślało natomiast, że nazwisko powinno wymawiać się "WON" lub "WAN" i "LEJEN".


Von der Leyen wygrała 9 głosami
Ursula von der Leyen została nową szefową Komisji Europejskiej. We wtorek około godziny 19:30 ogłoszono wyniki głosowania. 383 europosłów opowiedziało się za kandydaturą Ursuli von der Leyen, a 327 zagłosowało przeciwko. Niemka jest pierwszą kobietą, która będzie piastować stanowisko przewodniczącej Komisji Europejskiej.

Premier Mateusz Morawiecki pogratulował Ursuli von der Leyen wyboru, choć wcześniej Niemkę atakował inny przedstawiciel PiS, Patryk Jaki. Europoseł zapytał, czy – to cytat – zakończy "żenujące" działania przeciwko Polsce wynikające z artykułu 7.