"Kiedy premier odniesie się do zajść w Białymstoku?". Internauci pytali, ale Morawiecki zajęty był czymś innym

Katarzyna Zuchowicz
Po wydarzeniach w Białymstoku, które zbulwersowały wielu Polaków, w internecie padają pytania o reakcję szefa rządu. "Jest tu jakiś premier, tu, w Polsce?" – pyta Bartłomiej Sienkiewicz. I nie tylko on. Mateusz Morawiecki był w tym czasie na Śląsku. I dużo mówił o bezpieczeństwie.
Mateusz Morawiecki odwiedził Katowice i Siemianowice. Fot. Screen/Twitter/Prawo i Sprawiedliwość
"Jest tu jakiś premier, tu, w Polsce? Utrzymywanie ładu publicznego to nie zadanie rządu?" – pyta były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz. I nie tylko on. Sporo podobnych pytań pod adresem premiera padało w niedzielę w internecie.

Na wydarzenia w Białymstoku zareagowała szefowa MSWiA Elżbieta Witek, ale reakcji premiera nie słyszeliśmy. Mateusz Morawiecki był w tym czasie na Śląsku. I paradoksalnie zapewniał w Katowicach, jak bardzo Polacy są bezpieczni. – 98 procent mieszkańców Polski czuje się bezpiecznie w swoim miejscu zamieszkania. To zasługa wszystkich służb, ale przede wszystkim to zasługa funkcjonariuszy. Wysoki poziom poczucia bezpieczeństwa to także ogromna zasługa Programu Modernizacji Służb Mundurowych – usłyszał naród.


Na Twitterze opatrzono te słowa odpowiednimi grafikami. Reakcje na te wpisy? Chyba nie takich w PiS się spodziewano. Internauci pytają, czy uwzględniono sobotnie wydarzenia. "Ci w Białymstoku też czują się bezpiecznie?", "Nie jest bezpiecznie i jest coraz gorzej!", "Szczególnie w Białymstoku" – zareagowali komentujący.

Mateusz Morawiecki wziął udział w Katowicach w wojewódzkich obchodach Święta Policji. – Wiemy doskonale, że policjanci nie działają tylko od święta. Funkcjonariusze Polskiej Policji pracują w każdej chwili dnia i nocy, by zapewnić nam bezpieczeństwo – mówił. A potem wziął udział w pikniku rodzinnym w Siemianowicach Śląskich. I tak naprawdę rozpoczął swoją kampanię wyborczą. Mateusz Morawiecki jest jedynką PiS na liście wyborczej w okręgu katowickim. – My, Prawo i Sprawiedliwość kochamy Śląsk, kochamy Polskę! – przemawiał w Siemianowicach. Tak wyglądąła jego wizyta: