Będą upały i intensywne opady. Rządowy ośrodek ostrzega przez wychodzeniem z domu bez potrzeby
redakcja naTemat
Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed upałem już obowiązują w województwach lubuskim i dolnośląskim – podał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Intensywnie padać może też w południowej części województwa małopolskiego.
Do Polski napływa fala upałów. W wielu miejscach będzie powyżej 30 stopni Celsjusza. Spodziewane są także intensywne deszcze. • Fot. zrzut ekranu ze strony Windy.com
IMGW przewiduje, że temperatura w Lubuskiem i Dolnośląskiem w miejscach objętych alertem może wynieść nawet 29-31 stopni Celsjusza. Ciepło będzie także w nocy – temperatura minimalna nie spadnie poniżej 16-18 stopni Celsjusza. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa także ostrzega przed upałami. Radzi, by ograniczyć przebywanie na pełnym słońcu, pić dużo niegazowanej wody, unikać nadmiernego wysiłku fizycznego i nie wychodzić bez potrzeby z domu. RCB zwraca też uwagę, że picie alkoholu odwadnia organizm. I apeluje, by nie wchodzić do wody w stanie nietrzeźwym, zwracając uwagę na utonięcia. Według innych prognoz, już w środę do Polski ma napłynąć fala upałów. W ostatnich dniach lipca można spodziewać się temperatur, które przeszkadzały nam w pracy i nie dawały spać w czerwcu.
Wygląda też na to, że Polsce - mimo spodziewanych opadów na południu kraju - w wielu miejscach grozi susza. Obniża się poziom rzek i wód gruntowych. Większe opady deszczu spodziewane są w niedzielę.