"Prawdopodobnie byli pod wpływem narkotyków". Kempa skomentowała atak na jej kierowcę
Beata Kempa skomentowała atak na swojego kierowcę w Brukseli. – Był roztrzęsiony, to kierowca z Parlamentu Europejskiego. Zachował się bardzo profesjonalnie. Chcę podziękować jego rodzinie. Zaatakowało go trzech dobrze zbudowanych mężczyzn, zaatakowało samochód. Byli bardzo agresywni, policja pojawiła się szybko – powiedziała europosłanka PiS w TVP Info.
Europosłanka twierdziła, że kierowcę zaatakowało trzech mężczyzn, którzy poturbowali go i dusili krawatem. Mężczyźni kopali też i opluli samochód.
– Prawdopodobnie byli pod wpływem narkotyków. Agresja tych ludzi była bardzo wysoka – dodała europarlementarzystka PiS. – Widać, że bezpiecznie nie jest. Nawet w biały dzień takie ataki tutaj są i to jest po prostu karygodne – powiedziała europosłanka.
Widząc napad, Beata Kempa cofnęła się do recepcji hotelu. Podkreśliła, że to kierowca, a nie ona była celem napastników. Przyznała, że nie wie, jaka była przyczyna zajścia.