Wielkie poruszenie na Nowogrodzkiej. W PiS właśnie rozdają "stołki" na wybory

Rafał Badowski
Od godz. 15 trwa posiedzenie komitetu politycznego PiS. Ma we wtorek zatwierdzić listy partii na jesienne wybory parlamentarne. To już drugie spotkanie na Nowogrodzkiej w tej sprawie. W ubiegłym tygodniu zatwierdzono pierwszą połowę kandydatów do Sejmu.
PiS ma we wtorek zatwierdzić ostateczny kształt list na wybory parlamentarne w 2019 r. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Jednak partia ustami rzecznika Radosława Fogla zapewnia, że można liczyć na to, iż będzie to spotkanie rozstrzygające i uda się ostatecznie zamknąć listy PiS. Ma się na nich znaleźć większość obecnych parlamentarzystów, ale także samorządowcy oraz osoby rozpoznawalne w lokalnych społecznościach.

41 jedynek na listach Prawa i Sprawiedliwości poznaliśmy w połowie lipca. Ogłosił je Jarosław Kaczyński. Można przypuszczać na ich podstawie, że PiS ma krótką ławkę, bo choć listy otwierają sam prezes czy premier Mateusz Morawiecki, to nie brak też innych nazwisk, które PiS nie raz przysporzyły kłopotów.


Bo skoro na czele znalazły się takie nazwiska jak Antoni Macierewicz, Joanna Lichocka czy Dariusz Piontkowski, a więc postaci, które mogą pozytywnie oddziaływać jedynie na najbardziej radykalny elektorat prawicy? Innych, bardziej umiarkowanych wyborców partii mogą zwyczajnie zrażać.

Macierewicz dostał poza tym od Jarosława Kaczyńskiego tajną misję na wybory. Na trafić z przekazem właśnie do wyznawców partii. Zadanie będzie tym trudniejsze, że jednocześnie ma nie przebijać się z mowami o "zdradzie narodowej" (taka ma być treść wystąpień - red.) do opinii publicznej.

źródło: Polskie Radio