Z serialu "Szpital" na... szefa lecznicy. Nowego dyrektora mianował marszałek z PiS
Uzdrowisko Goczałkowice-Zdrój ma nowego szefa. Został nim Tomasz Kordon, który zasłynął m.in. rolą w... paradokumentalnym serialu TVN "Szpital".
"Gazeta Wyborcza" zwróciła uwagę na przeszłość nowego szefa uzdrowiska. W latach 1994–2012 Kordon był dyrektorem Teatru Małego w Tychach, w 2013 roku otrzymał Nagrodę Teatralną "Złota Maska" za koncepcję i organizację cyklu pt. "Teatr konesera". Z kolei pięć lat temu bezskutecznie starał się o posadę dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Żorach.
Co ciekawe, Kordon wystąpił też w jednym z odcinków paradokumentalnego serialu TVN "Szpital", o czym informował portal tychy.naszemiasto.pl. Ostatnio Tomasz Kordon został członkiem rady nadzorczej Uzdrowiska Goczałkowice-Zdrój, a teraz także prezesem tej spółki.
A co Kordon robił w słynnym serialu paradokumentalnym? "Zagrał 60-letniego Wojciecha Ścigalskiego, który ożenił się z 27-letnią kobietą. Ta zaś zdradziła go z jego 29-letnim synem. Ścigalski nie wiedział, że mała Marysia nie jest jego dzieckiem, a córką jego syna. Dowiedział się o tym w szpitalu, gdzie Marysia trafia z poważnymi problemami zdrowotnymi" – czytamy w opisie odcinka.
źródło: "Gazeta Wyborcza"