Klepacka podważa słowa powstańców. Skrytykowała ich apel o szacunek dla mniejszości seksualnych
Zofia Klepacka nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem sportsmenka zareagowała na przesłanie Związku Powstańców Warszawskich, którzy przypomnieli, że "nie ma zgody na poniżanie mniejszości seksualnych w kraju, w którym homoseksualiści byli zabijani przez faszystów za swoją odmienność".
Zaczęło się od postu, który na swoim profilu na Facebooku opublikowała Kampania Przeciw Homofobii. To treść oświadczenia Związku Powstańców Warszawskich 75 lat po wybuchu powstania.
Podkreślono w nim, że "nie ma zgody na akty przemocy wobec jakichkolwiek ludzi, w jakiejkolwiek postaci w wolnej, demokratycznej, tolerancyjnej Polsce, w Unii Europejskiej. Nie ma zgody na poniżanie mniejszości seksualnych w kraju, w którym homoseksualiści byli zabijani przez faszystów za swoją odmienność".
Dalej wskazano, że nie ma zgody na "bicie i opluwanie drugiego człowieka, a także na wykorzystywanie symbolu naszej walki z okupantem – symbolu Polski Walczącej".
Co na to Zofia Klepacka? Można powiedzieć, że zareagowała w swoim stylu. "Nie ma zgody na to, abyście dobierali się do Naszych Dzieci!!! Nie ma zgody na zamieszczanie Polski Walczącej na tęczowym tle!!! To hańba!!!" – napisała pod postem.
Fot. Facebook.com
Internauci szybko odpowiedzieli na słowa mistrzyni olimpijskiej. "Pani Zofio, zamiast sportu proponuję trochę więcej skupienia się na nauce. Ewidentnie widzę dysproporcję" – czytamy w jednym z komentarzy. Ktoś inny zaapelował, by Klepacka "przestała się kompromitować".
Fot. Facebook.com