Premie i awanse za lojalność. Ujawniono, jak resort Ziobry nagradza pokornych prokuratorów

Łukasz Grzegorczyk
Na jakie gratyfikacje mogą liczyć śledczy lojalni wobec Zbigniewa Ziobry? Z informacji "Gazety Wyborczej" wynika, że za uległość i lojalność wobec władzy dostają efektowne premie. A żeby otrzymać awans, wcale nie jest potrzebne doświadczenie.
"Dobra zmiana" ma dopieszczać lojalnych prokuratorów. Na zdjęciu minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Te sumy mogą robić wrażenie. "Wyborcza" na kilku przykładach pokazała, jak "dobra zmiana" dopieszcza lojalnych prokuratorów. Opiera się na danych z raportu stowarzyszenia Lex Super Omnia "Królowie życia w prokuraturze dobrej zmiany".

Chodzi m.in. o Jarosława Dusia, kandydującego obecnie kolejny raz do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Pracując w Prokuraturze Krajowej w Warszawie, pobierał co miesiąc ryczałt mieszkaniowy (ok. 3 tys. zł).

Ale na tym nie koniec. Do tego dochodzą nagrody w wysokości 4-7 tys. w latach 2016-17 i 7-12 tys. zł w 2018 r. Jako doradca w MON dorobił ponad 57 tys. w 2016 i ponad 22 tys. zł w 2017 r. Był też asystentem w Akademii Sztuki Wojennej, co dało mu dodatkowe 7,7 tys. w 2018 r.


Jak podaje dziennik, popularnym sposobem doceniania zasłużonych prokuratorów są dochody z komisji egzaminujących prawników. To dodatkowe pieniądze – od 2,5 tys. do 6,5 tys. zł.

Ponad milion złotych na nagrody
Ponadto Prokuratura Krajowa zawarła umowy z kilkoma wybranymi prokuratorami – za dodatkowe środki opracowują oni metodykę prowadzenia śledztw lub szkolenia. Podano m.in. przykład Andrzeja Reszki, który reprezentuje PK choćby w sprawach przed unijnym trybunałem. W 2017 r. zawarł umowę o dzieło z prokuraturą i zarobił dodatkowo 13,5 tys. zł. W 2018 r. dostał nagrodę w wysokości 7 tys. zł.

Według ustaleń LSO w 2018 r. fundusz nagrodowy prokuratora krajowego wyniósł 800 tys. zł, a fundusz prokuratora generalnego – 300 tys. W sumie na nagrody było więc 1,1 mln zł.
Wąska grupa prokuratorów może też liczyć na awanse w trybie nagrodowym.

Co więcej, ustawa wprowadzona przez PiS w marcu 2016 r. daje prokuratorowi generalnemu prawo awansowania prokuratora "w szczególnie uzasadnionych okolicznościach" na dowolne stanowisko, nawet gdy nie spełnia on wymagań dotyczących minimalnego doświadczenia.

źródło: "Gazeta Wyborcza"