To on załatwił Kuchcińskiego za loty. Teraz pokazał, jak się cieszy z dymisji marszałka

Rafał Badowski
Afera z lotami skończyła się dla Marka Kuchcińskiego utratą stanowiska. Twierdził co prawda, tak jak prezes Kaczyński, że prawa nie złamał, ale jednak podał się do dymisji. Tym, który rozpętał piekło Kuchcińskiemu, był poseł PO-KO Sławomir Nitras. Parlamentarzysta pokazał teraz na Twitterze coś, co zwie się schadenfreude, czyli radość z cudzego niepowodzenia.
Sławomir Nitras pogrążył Marka Kuchcińskiego. Pokazał na Twitterze zdjęcie, na którym się cieszy. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Nitras jako pierwszy pokazał część dokumentów z lotami Kuchcińskiego. Posła teraz zagadnęła na Twitterze dziennikarka Karolina-Hytrek Prosiecka. "Chciałabym widzieć teraz minę Sławomira Nitrasa, który ujawnił aferę lotów marszałka Kuchcińskiego" – napisała. A poseł PO odpowiedział "proszę bardzo" i dodał zdjęcie swojej uśmiechniętej twarzy. Kuchciński ogłosił w czwartek swoją rezygnację. Oświadczył, że nie złamał prawa - ale odchodzi, bo takie jest oczekiwanie opinii publicznej. To wszystko w związku z aferą lotniczą i zapraszaniem przez marszałka różnych osób na pokład rządowego samolotu. Osobnym wątkiem konferencji Kuchcińskiego było wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego, który w kuriozalnym tonie także stwierdził, że marszałek nie złamał prawa, po czym zaatakował poprzedników PiS u władzy.


Dymisja Kuchcińskiego to efekt informacji o tym, że druga osoba w państwie wykorzystywała rządowy samolot i wojskowy śmigłowiec niczym prywatną taksówkę. Latała jego żona, dzieci, a nawet siostra. Z gościnności marszałka korzystali też politycy PiS, radni i ministrowie. Ich lista jest bardzo długa. Jednym z nich był Stanisław Piotrowicz, którego osobliwe tłumaczenie stało się już symbolem oderwania władzy PiS od problemów zwykłych ludzi.