Teraz będzie afera o katastrofę smoleńską. Brejza ujawnił swoje ustalenia

Paweł Kalisz
Krzysztof Brejza opublikował kolejny dowód na mijanie się z prawdą przez PiS. Poseł ujawnił, że partia zawdzięczająca władzę hasłom o "wyjaśnieniu katastrofy smoleńskiej" nie wystąpiła o powołanie międzynarodowej komisji do zbadania tego tragicznego wypadku. A takie deklaracje w PiS składano.
Poseł Krzysztof Brejza obnażył kłamstwo PiS. Partia Kaczyńskiego nigdy nie wystąpiła z wnioskiem o powołanie międzynarodowej komisji w sprawie katastrofy smoleńskiej. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
"Nie ma i nie będzie żadnej międzynarodowej komisji do spraw katastrofy Tu 154 w Smoleńsku. Właśnie dostałem odp. na interwencję. Rząd, w tym MON, nigdy nie wystąpił do rządu lub właściwej komisji innego państwa o powołanie takiej komisji, ewentualnie delegowania jej członka" – napisał na Twitterze poseł Krzysztof Brejza. To o tyle dziwne, że już Beata Szydło jako szefowa rządu mówiła o konieczności powołania takiej komisji. Mówili o tym również Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz, a wtórowali im bodaj wszyscy politycy PiS, którzy wypowiadali się na temat katastrofy smoleńskiej w mediach. To kolejny problem dla partii rządzącej. Jak wiadomo, wciąż nie wygasła afera wokół lotów marszałków Sejmu i Senatu. Co prawda Marek Kuchciński podał się do dymisji, ale Grzegorz Schetyna już zapowiedział, że to nie oznacza końca sprawy i opozycja będzie chciała rozliczyć byłego marszałka ze wszystkich przypadków nadużycia stanowiska.


Wciąż oczekiwana jest też reakcja PiS na wątek Stanisława Karczewskiego, który również latał prywatnie z rodziną rządowym samolotem.