Margaret napisała wiersz o edukacji seksualnej. "Ja wolę przy zapalonym świetle"

Bartosz Świderski
"Co w tym złego, że ktoś kipi seksem? Wstyd to narzędzie kontroli, której nie chcę. System się broni, kiedy poruszam te kwestie" – napisała Margaret. Swoim wierszem chce przełamywać tabu i po raz kolejny włącza się do walki o rzetelną edukację w szkołach.
Margaret próbuje przełamać tabu. Napisała w tej sprawie wiersz... o edukacji seksualnej Fot. Instagram.com/margaret_official/
Margaret po raz kolejny przypomina o tym jak ważne jest seksualne edukowanie młodzieży. Tym razem użyła do tego poezji. Jej post na Instagramie w jeden dzień zdobył 25 tysiecy polubień.
Margaret

Czy sprawy cielesne to sprawy święte,
ja wolę seks przy zapalonym świetle.
Powiedziałam to na głos? Zaraz afera będzie.
Kiedy kij w mrowisko wetknę,
to nie czują się bezpiecznie.
Ja tam wolę seks przy zapalonym świetle.

"Jakby się głębiej nad tym zastanowić, to taka sytuacja powoduje wokół same szkody. Nie będę tu wskazywać palcem ludzi czy instytucji. Nam potrzeba edukacji jest - nie rewolucji" – napisała. Wiersz spotkał się z pozytywnym odzewem ze strony fanów.
Piosenkarka nie pierwszy raz zdobywa się na intymne wezwania w ostatnim czasie. W rozmowie z "Playboyem" przyznała się do spowiedzi z masturbacji. – Regularnie byłam przymuszana do chodzenia do kościoła i co tydzień spowiadałam się z masturbacji. Z perspektywy czasu przeraża mnie, jak bardzo poznawanie własnego ciała było i jest stygmatyzowane – powiedziała w wywiadzie. Zdradziła też, że chce dokonać aktu apostazji.