Wszystko, co powinieneś wiedzieć. 5 odpowiedzi na najważniejsze pytania ws. awarii Czajki
Czy można pić wodę z kranu? Czy na północ od Warszawy bezpieczna jest kąpiel w Wiśle? Kiedy awaria w Czajce zostanie naprawiona? Zebraliśmy dla Was odpowiedzi na podstawowe pytania o to, jak zachować się po awarii w stołecznej oczyszczalni ścieków.
O nic nie muszą się martwić mieszkańcy miast leżących na południe od Warszawy i samej stolicy.1. Czy woda z kranu nadaje się do picia?
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował mieszkańców stolicy, że woda z kranu nadal nadaje się do picia. "Uspokajam – woda w stolicy pobierana jest w bezpiecznych miejscach, regularnie badana i zdatna do picia. Współpracujemy z wojewodą i wszystkimi służbami, a o sytuacji będziemy informowali na bieżąco" – napisał Rafał Trzaskowski na Twitterze.
Główny Inspektorat Sanitarny zapewnia, że jakość wody w kranie jest monitorowana i obecnie kranówka w Płocku nadaje się do pica. Podobnie w innych miejscach. Jakość kranówki jest sprawdzana na bieżąco, jeśli okaże się, że się pogorszyła, zostaną wydane ostrzeżenia dla mieszkańców.
Co innego w przypadku wody czerpanej bezpośrednio z Wisły – GIS ostrzega, że nie nadaje się do picia.
Jak pisze dziennik.pl, Główny Inspektor Sanitarny MSWiA Marek Posobkiewicz apeluje, by nie kąpać się w Wiśle do czasu naprawienia awarii w Czajce. Ostrzeżenie dotyczy nie tylko miejscowości nadwiślańskich na północ od Warszawy, ale też mieszkańców stolicy, którzy chcieliby popływać korzystając z plaży na Białołęce.2. Czy można się kąpać w Wiśle?
W Wiśle na północ od Warszawy nie należy wędkować – ostrzega przed tym na Facebooku rządowa instytucja Wody Polskie. Odradza się także używania wody z Wisły do celów rolniczych, na przykład pojenia zwierząt lub nawadniania pól.3. Czy można łowić w Wiśle lub pobierać wodę do celów rolniczych?
Prezydent Warszawy zapewnia, że miasto cały czas pracuje nad usunięciem awarii w oczyszczalni ścieków Czajka. Na miejscu są eksperci, w tym naukowcy z Politechniki Warszawskiej.4. Kiedy awaria w Czajce zostanie naprawiona?
"Zleciłem MPWiK [Miejskim Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji] przeprowadzenie pomiarów wody w Wiśle na odcinku Warszawa–Płock i przygotowanie tymczasowego planu zmniejszenia wpływu ścieków do rzeki" – napisał Rafał Trzaskowski na Twitterze. Według ekspertów cytowanych przez "Fakt" naprawa potrwa co najmniej kilka dni.
Tezy lansowane na czerwonym pasku rządowej telewizji i powtarzane przez część polityków PiS obala ekolog Radosław Gawlik, były współprzewodniczący Zielonych. Jego zdaniem nazywanie awarii katastrofą jest motywowane politycznie. Gawlik przypomina, że do 2012 roku ścieki z Warszawy wpadały do Wisły – tak jak teraz, podczas awarii.5. Czy mamy do czynienia z katastrofą ekologiczną, jak utrzymuje TVP i PiS?
– Przepływ wody w Wiśle mimo suszy wynosi 200-240 metrów na sekundę. Ścieki, które wpadają do Wisły poniżej Warszawy, to jest [objętościowo] 1-1,5 proc. Można powiedzieć, że jeśli się rozcieńczą, a one się rozcieńczają po kilkunastu kilometrach, to zagrożenie się bardzo minimalizuje i rzeka zaczyna sobie z tym radzić – powiedział w czwartek rano Radosław Gawlik w "Pierwszym śniadaniu w TOK-u" na antenie TOK FM.
Zdaniem eksperta Wisła poradzi sobie z problemem dzięki temu, że jest rzeką naturalną. – Ona sobie dużo lepiej radzi niż sztuczny kanał – podkreśla Gawlik.