Wzruszające pożegnanie Woźniaka-Staraka. Producenta opłakiwały największe gwiazdy

Paweł Kalisz
Rodzina, przyjaciele i najbliżsi pożegnali w czwartek wieczorem Piotra Woźniaka-Staraka. Na pogrzebie producenta w Konstancinie-Jeziornej nie zabrakło gwiazd polskiego kina i znanych dziennikarzy.
W czwartek w Konstancinie-Jeziornej odbył się pogrzeb Piotra Woźniaka-Staraka. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się około godz. 19:00 w kościele Św. Józefa Oblubieńca w Konstancinie-Jeziornie pod Warszawą. Przyjechali najbliżsi, rodzina i przyjaciele zmarłego tragicznie producenta filmowego.
Na pogrzebie producenta nie zabrakło znanych dziennikarzy.Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Pośród tłumów dało się dostrzec Annę Lewandowską, Piotra Kraśkę, Magdalenę Boczarską, Alicję Bachledę-Curuś, Katarzynę Kolendę-Zaleską, czy Alana Starskiego. Przybyli aktorzy, dziennikarze, ludzi związani z kinem, ale nie zabrakło też zwykłych Polaków, dla których wystawiono specjalny telebim, na którym mogli oglądać to, co działo się w kościele.
W uroczystości wzięli udział najbliżsi, rodzina i przyjaciele Piotra Woźniaka-Staraka.Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Piotr Woźniak-Starak zaginął 18 sierpnia. Producent około godz. 2:00 w nocy wypadł z motorówki, którą płynął z 27-letnią znajomą. Kobieta o własnych siłach dopłynęła do brzegu, ciało producenta odnaleziono dopiero po kilku dniach.
Ci, dla których zabrakło miejsca w kościele mogli śledzić mszę na telebimie.Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Wciąż nie wiadomo, gdzie spocznie urna z prochami zmarłego. Rodzina w nekrologu zaznaczyła, że będzie to ukochana przez Piotra Woźniaka-Staraka Fuleda, czyli należące do Staraków gospodarstwo nad jeziorem Kisajno – tym samym, w którym zginął. Tymczasem jak informują przedstawiciele Sanepidu, rodzina nie wystąpiła o zgodę na taki pochówek, a przepisy w Polsce zabraniają składania urny z prochami w innym miejscu, jak cmentarz.