Brudziński ocenia kandydaturę Kidawy-Błońskiej na premiera. "Będzie kwiatkiem do kożucha"
We wtorek w programie Polsat News Joachim Brudziński nie szczędził słów krytyki i szczerze ocenił możliwości Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na stanowisku przyszłego premiera, jeśli KO wygra jesienne wybory. Były minister MSWiA określił nominację polityk PO m.in. mianem "szkatułki".
Brudziński mimo to przyznał, że Kidawa-Błońska posiada kulturę, ogładę, a także umiejętność pięknego wysławiania się. Jest jednak jedno "ale". – Kto o zdrowych zmysłach uwierzy, że Grzegorz Schetyna schował swoje ambicje do kieszeni i teraz rzeczywiście zamknie się w tej swojej pieczarze? – zaznaczył.
– Gdzie są spektakularne dymisje w gabinecie cieni? Co z premierem rządu Grzegorzem Schetyną? Tworzą taki teatrzyk, sprzedają dym. Dzisiaj takim dymem jest pani Kidawa-Błońska (…). Będzie kwiatkiem do kożucha – powiedział.
Przypomnijmy, że we wtorek Koalicja Obywatelska ogłosiła swojego kandydata na szefa rządu po jesiennych wyborach parlamentarnych. Została nim obecna wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
źródło: Polsat News