Te słowa Budki pójdą mocno w pięty Morawieckiemu. "Nadęty sztywniak w garniturze"
Premier Mateusz Morawiecki skomentował obietnice wyborcze Koalicji Obywatelskiej porównując je do... stroju Borysa Budki, który udzielał wywiadu w krótkich spodenkach. Na odpowiedź posła opozycji nie trzeba było długo czekać. Na łamach Wirtualnej Polski odpowiedział premierowi i to bardzo dobitnie.
Morawiecki wyśmiał zdjęcie Budki, na którym widać, że udziela wywiadu dla TVN w dość niecodziennym stroju – góra garniturowa, dół typowo wakacyjny. Dla posła PO nie stanowiło to problemu, zwłaszcza, że jak podkreślał, był wykadrowany od pasa w górę, a wywiadu udzielał w czasie wolnym. Wytknął mu to jednak premier, który zdaniem Budki, nie ma dystansu.
– O wiele chętniej podyskutowałbym z premierem o jego obietnicach. Tak się składa, że jestem doktorem ekonomii i chętnie zrobię mu wykład o płacy minimalnej. Obiecał 4000 zł pensji minimalnej w 2023 roku, ciekawe po ile będzie wtedy chleb? Płaca minimalna nie to nie jest dar polityków PiS – dodaje poseł PO.
Podobną, krytyczną opinię na temat obietnic PiS ma ekonomista dr Aleksander Łaszek, który w rozmowie z NaTemat.pl również podkreśla, że podniesienie płacy minimalnej spowoduje spore konsekwencje, zwłaszcza na rynku pracy.
źródło: Wirtualna Polska