Tak manipuluje wyborcami kandydatka PiS. Na jej plakatach widnieją różne miasta

Łukasz Grzegorczyk
Wśród plakatów wyborczych często można znaleźć prawdziwe "perełki", ale banery jednej z kandydatek PiS, mieszkającej na terenie gminy Błaszki w województwie łódzkim, szczególnie przykuwają uwagę. Okazuje się, że każdy plakat z wizerunkiem Olgi Kołoszczyk opatrzony jest innym miastem. Wyborca może czuć się w tym zagubiony.
Na plakatach wyborczych Olgi Kołoszczyk z PiS widnieją różne miasta. Fot. Facebook.com / Karol Rajewski
"Moralność w PiS...Kandydatka z ....no właśnie skąd? Mieszkańcy wielu miejscowości w regionie przecierają oczy ze zdumienia widząc banery pewnej mieszkanki gminy Błaszki. Jedynie ponoć ludzi z WARTY nic już nie jest w stanie zdziwić" – napisał na Facebooku Karol Rajewski, były burmistrz Błaszek.

Do postu dołączył zdjęcia wspomnianych plakatów. I rzeczywiście, na każdym z nich widnieje inne miasto
Nie tylko Rajewski opublikował serię banerów kandydatki PiS. Na Facebooku można znaleźć więcej zestawionych ze sobą plakatów Olgi Kołoszczyk, która o miejsce w Sejmie powalczy z okręgu nr 11, obejmującego: Sieradz, Zgierz, Pabianice i Kutno.
Fot. screen z Facebook.com
Do sytuacji z plakatami odniósł się m.in. Cezary Tomczyk z PO. "A oto kandydatka do Sejmu z... no właśnie. Z PiS. Reszta to bujda w zależności od miasta. Poziom wiarygodności jak TVPInfo, przeniesione na wyborczy baner" – napisał.
Na jednym z plakatów kandydatki widnieją Pabianice. Jak podaje lokalny portal zyciepabianic.pl, Kołoszczyk jako pabianiczanka chce wygrać w wyborach, a przecież pochodzi z Błaszek.


W internecie już rozgorzała dyskusja na temat działań kandydatki PiS. Większość zgodnie twierdzi, że przypisywanie sobie różnego pochodzenia na plakatach to wprowadzanie w błąd.