Miller wspiera wnuczkę, która tańczy ze złamanym żebrem w "Tańcu z gwiazdami"

Bartosz Świderski
Monika Miller od kilku tygodni zmaga się z urazem żebra. Złamanie nie przeszkadza jednak wnuczce Leszka Millera w występach w "Tańcu z Gwiazdami". Modelka może również liczyć na wsparcie swojego dziadka. – Trzymam kciuki za Monikę – podkreśla były premier.
Leszek Miller nie kryje swojego podziwu dla wnuczki, która występuje w "Tańcu z Gwiazdami" ze złamanym żebrem. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta / Instagram / @m1ller.exe
– Trzymam kciuki za Monikę tym bardziej, że jest kontuzjowana, ale jednak postanowiła wystartować i tym większy szacunek dla niej. Wierzę, że wygra "Taniec z gwiazdami". Będę bacznie śledził jej występy – mówił Leszek Miller w rozmowie z "Super Expressem". W swoim niedawnym InstaStories Monika Miller zdradziła, że boryka się ze złamanym żebrem. Uraz towarzyszy jej od kilku tygodni.

– Wszyscy pytacie mnie, czy złamane żebro coś zmienia, i czy wystąpię w "Tańcu z Gwiazdami" – mówiła w swojej relacji Monika Miller. – Odpowiedź jest prosta: tak, nadal będę w "Tańcu z Gwiazdami", dlatego że z tym złamanym żebrem tańczę już trzy tygodnie. Nawet o tym nie wiedziałam. Teraz zaczęło mnie boleć bardziej – dodała w relacji sprzed tygodnia.


Źródło: "Super Express"