Dwuletnia dziewczynka zabiła swoją mamę. Przytrzasnęła jej głowę
Do tragicznego zdarzenia doszło na Białorusi. 21-letnia matka próbowała wyciągnąć przez samochodowe okno swoją dwuletnią córkę. Dziecko przez przypadek nacisnęło przycisk, który odpowiadał za podnoszenie szyb. Kobieta została przytrzaśnięta.
Julia Sharkom zmarła w szpitalu po ośmiu dniach od tragedii. W wyniku wypadku kobieta doznała asfiksji, która poważnie uszkodziła jej mózg.
Tego samego dnia, w którym doszło do zdarzenia, Julia obchodziła razem z przyjaciółmi i rodziną swoje 21 urodziny. Osierociła dwójkę dzieci - czteroletnią Margaritę i dwuletnią Ariannę.
źródło: "The Sun"