DGP: "Kobiety do łóżka, nie do polityki". Tą okładką gazeta doprowadziła Polki do furii
W tegorocznych wyborach do polskiego parlamentu startuje 2169 kobiet. Wydaje się, że "Dziennik Gazeta Prawna" ma dla nich przesłanie, które zawarł w tytule na pierwszej stronie swojego najnowszego numeru. Nie wiadomo, czy miał on dopiec kobietom, które startują w wyborach, a może jest niefortunnie ułożoną zapowiedzią całkowicie innego tekstu. Jedno jest pewne, artykuł "Kobiety do łóżka, nie do polityki" już wywołał ogromne poruszenie kobiet. W ich obronie stanęła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
"Nie ma dnia, żeby polityka nie dosięgała kobiet. To stan, w którym wszystkie rzetelne media powinny zachęcać kobiety do politycznego zaangażowania. Do pójścia na wybory. Do głosowania na polityków i polityczki, które zawalczą o ważne dla kobiet sprawy. To, że są gazety, które wolą szerzyć seksizm, obrażać tysiące kandydatek i miliony obywatelek, to hańba i skandal" – podsumowuje polityczka Lewicy.
"Co to za obrzydliwość?", "Właściwie przekonało mnie by więcej nie czytać tej gazety. Jeśli nie mają wyczucia, że poniżają ponad połowę żyjących w tym kraju - to nie dam im już szansy", "Wierzyć się nie chce że ktoś odważył się dziś, w 21 wieku, taką stronę publikować!" – czytamy pod postem Dziemianowicz-Bąk.