Politycy Lewicy poszli w tany. Zawisza żartuje: Połowa sztabu ma teraz zakwasy [WIDEO]

redakcja naTemat
Wybory już 13 października, więc kandydaci intensywnie jeżdżą po Polsce. Lewica odwiedziła w sobotę Gniezno, a tam jej politycy zatańczyli na scenie do latynoskich rytmów. "Chyba poszło nam nieźle, bo połowa sztabu ma teraz zakwasy..." – napisała na Twitterze Marcelina Zawisza, dodając ikonkę przymrużonego oka.
Politycy Lewicy poszli w tany. Zatańczyli na festiwalu w Gnieźnie. screen twitter.com
Kampania wyborcza trwa, a podczas niej sztaby poszczególnych ugrupowań odwiedzają kolejne miasta i miasteczka. Nie inaczej jest w przypadku Lewicy, której politycy przemierzają kraj LewicoBusem. W sobotę gościli w Gnieźnie.

Dziś jedna z polityczek formacji, Marcelina Zawisza, wrzuciła na Twittera nietypowe nagranie wideo. Widać na nim, jak politycy Lewicy – w tym Robert Biedroń, Włodzimierz Czarzasty, Adrian Zandberg i sama Zawsza – bawią się na gnieźnieńskiej scenie tańcząc do latynoskiej muzyki.

"Gniezno zaprosiło wczoraj #LewicoBus do tańca! Chyba poszło nam nieźle, bo połowa sztabu ma teraz zakwasy..." – napisała na Twitterze Marcelina Zawisza załączając filmik.


Konwencja Lewicy w Poznaniu
Podczas sobotniej konwencji Lewicy w Poznaniu jej politycy zaprezentowali Pakt dla Kobiet. W dziesięciopunktowym dokumencie zawarte są kwestie dotyczące m.in. równych płac kobiet i mężczyzn, godnego porodu, gwarancji miejsca w żłobku dla każdego dziecka, równego udziału kobiet i mężczyzn we władzach publicznych, prawa do przerywania niechcianej ciąży do 12. tygodnia, czy choćby kwestii dotyczących skutecznych rozwiązań w przypadku przemocy domowej.

Lewica zachęcała Koalicję Obywatelską do podpisania Paktu, jednak Kidawa–Błońska odmówiła stwierdzając, że jej formacja popiera obecnie obowiązujące prawo (które pozwala kobietom na przerwanie niechcianej ciąży tylko w trzech drastycznych przypadkach i jest powszechnie łamana – red.).

– Jako Koalicja Obywatelska przygotowaliśmy bardzo dobry program dla kobiet, przygotowaliśmy naszą deklarację styczniową, gdzie jest kilkanaście punktów, daleko wychodzących poza to, co proponuje Lewica – zapewnia Kidawa-Błońska.