“Przepraszam. Nie chcę być na poziomie Kaczyńskiego”. Polityk PO kaja się za wpis na Twitterze

Paweł Kalisz
Stanisław Gawłowski na antenie RMF FM przeprosił za wpis na Twitterze, w którym porównał PiS do kleszcza. – To jest tweet w stylu wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. Nie chcę być na jego poziomie – stwierdził.
Stanisław Gawłowski na antenie radia RMF FM przeprosił dziś za wpis na Twitterze, w którym porównał kleszcza do PiS. Fot. Screen / RMF FM
Prokuratura stawia Stanisławowi Gawłowskiemu łącznie siedem zarzutów, z czego aż cztery są korupcyjne. Grozi mu za to kara 15 lat więzienia. On sam twierdzi, że jest niewinny i przekonuje, że prokuratura kierowana przez Zbigniewa Ziobrę uwzięła się na polityków opozycji.

– W Polsce tak się porobiło przez ostatnie lata, że prokuratura chętnie czepia się polityków opozycji – przekonywał Gawłowski w rozmowie z Robertem Mazurkiem na antenie radia RMF FM.

Co nie znaczy, że Gawłowski nie poczuwa się do winy w innej sprawie. Był skarbnik PO na antenie radia przeprosił za swój post na Twitterze, w którym porównał PiS do kleszcza. – Kleszcz kojarzył mi się z pajęczakiem, pajęczyną, siecią, którą PiS oplata dzisiaj Polskę – wyjaśnił Gawłowski.


– Przepraszam, bo tego typu narracja nie jest potrzebna. To był tweet trochę w stylu 'gorszy sort' albo 'ludzie, którzy przenoszą choroby', w stylu wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. Nie chcę być na jego poziomie – zapewnił kandydat do Senatu.

Gawłowski zebrał własny komitet i bierze udział w wyborach jako kandydat niezależny. – Jestem członkiem Platformy Obywatelskiej, nic się nie zmienia. Jeżeli wygram wybory, będę w sposób naturalny członkiem tegoż klubu, taką mam nadzieję – powiedział w rozmowie z Robertem Mazurkiem.

W rozmowie z Michałem Gąsiorem z naTemat Bartosz Nowak, współlokator Gawłowskiego w celi, opowiedział o miesiącach spędzonych w areszcie przez byłego polityka PO.

źródło: RMF FM