Nie żyje Karel Gott. Słynny czeski muzyk miał 80 lat

Ola Gersz
Najsłynniejszy czeski muzyk w historii, nazywany "legendarnym głosem z Pragi", zmarł we wtorek tuż przed północą w swoim domu. Otaczali go bliscy. Jak powiedziała mediom Aneta Stolzová, rzeczniczka Karela Gotta, czeski muzyk przegrał długą i ciężką walkę z chorobą.
Karel Gott miał 80 lat Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Gazeta
Karel Gott nagrał ponad 180 płyt, które sprzedały się w dziesiątkach milionów egzemplarzy. Muzyk, który był szeroko znany w całej Europie, śpiewał nie tylko po czesku, ale również angielsku, niemiecku, włosku i rosyjsku. Nie bał się również różnorodnego repertuaru: śpiewał piosenki i jazzowe, i popowe, i ludowe. Ze względu na jego charakterystyczny głos nazywano go nawet "Presleyem Wełtawy". Gott znany był nie tylko ze swojej muzyki, ale również słabości do kobiet. Piosenkarz słynął z romansów, a podczas koncertów jego fanki wpadały w euforię – nie tylko w Czechach, ale także Rosji, Niemczech i Polsce. Gott był także wszechstronnie uzdolniony – nie tylko śpiewał, ale również malował.
Muzyka żegnają wszyscy Czesi, również Halina Mlynkova i Ewa Farna. "Artysta wybrany przez Boga, by być wielkim człowiekiem. On potwierdzał to wielokrotnie nie tylko talentem, ale również ogromną klasą. Taki człowiek zostaje na zawsze. Choć trzeba pozwolić mu odejść" – napisała na Facebooku ta pierwsza. Z kolei Farna opublikowała na Instagramie czarno-białe zdjęcie z Gottem i napisała, że śmierć muzyka bardzo ją zasmuciła.