To dlatego Kaczyński mobilizuje wyborców. Ten sondaż pokazuje, że liczy się każdy głos

Łukasz Grzegorczyk
Opozycja łącznie zdobyłaby prawie 50 proc. głosów, ale mimo procentowej przewagi musiałaby i tak uznać wyższość partii Jarosława Kaczyńskiego. Tak wynika z nowego sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".
W nowym sondażu PiS znowu z dużą przewagą nad rywalami. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Prawo i Sprawiedliwość zdobyło w tym badaniu 43,44 proc. głosów. Przewaga partii rządzącej jest solidna, bowiem druga Koalicja Obywatelska uzyskała 28,47 proc. Na trzecim miejscu znalazła się Lewica (SLD, Wiosna i Razem) z wynikiem 13,94 proc.

Za podium wylądowało Polskie Stronnictwo Ludowe (7,56 proc.). Z kolei 4,83 proc. głosów zdobyła Konfederacja. Głos na inne ugrupowania oddałoby 1,76 proc. badanych.

Sondaż pokazał dobry wynik PiS, ale warto zauważyć, że opozycja łącznie zdobyłaby prawie 50 proc. głosów. To jednak niewiele zmienia, ponieważ mimo procentowej przewagi, musiałaby i tak uznać wyższość partii Kaczyńskiego.


W takim scenariuszu ugrupowanie rządzące miałoby samodzielną większość. Instytut Badań Pollster policzył, że wynik PiS przełożyłby się na 234 mandaty, a wynik sejmowej opozycji na 226 mandatów.

W PiS szczególnie zabiegają o wysoką frekwencję 13 października. Symulacje przeprowadzone wewnątrz partii miały wykazać, że im więcej osób weźmie udział w wyborach, tym lepszy wynik powinno uzyskać PiS. Dlatego Kaczyński przestrzega przed wiarą w sondaże i namawia do głosowania.

źródło: "Super Express"